glibc.rpm

[Martin Dalecki]

Artur Frysiak wrote:
> 
> [środa, 19 maj 1999], Tomasz Kłoczko napisał(a):
> 
> > On Wed, 19 May 1999, Artur Frysiak wrote:
> >
> > > Witam
> > > Mam pare przemyśleń co do pakiety glibc.
> > > Mianowicie wydzieliłbym pakiet glibc-static i glibc-base-static.
> > > Ten pierwszy to wiadomo co. Ten drugi sugerował Tomek. Miały by być w nim
> > > libc.a i libm.a.
> > > Należałoby teże wydzielić pakiet db1, nscd, utmpd. Czy coś jeszcze nie jest
> > > konieczne aby było w glibcu w kupie ?
> >
> > Jest jeszcze coć ..
> > $ du -sk /usr/lib/gconv
> > 1863    /usr/lib/gconv
> >
> > To są moduły potrzebne dla polecenia iconv.
> > $ iconv --help
> > Usage: iconv [OPTION...] [FILE...]
> > Convert encoding of given files from one encoding to another.
> >
> > Jak można się domyśleć iconv do działania systemu nie jest niezbędny.
> > W przypadku naprawdę minimailnych systemów może być kwestia jeszcze
> > zbędności bazy locale. Time zone info jest raczej potrzebne do poprawnej
> > pracy systemu więc tego wydzielać juz nie ma sensu (kilka razy widziałem
> > takie głosy na debian-devel).
> 
> Przyglądałem się bazie locali i jeśli dostaną one makro %lang to bez
> LANG="pl:pl_PL" nie polecam instalować.
> Jak ustawimi sobie samo "pl" to wlecą tylko te z lang(pl) a jak pl_PL to
> tylko te z lang(pl_PL). Obsługa języków w rpm'ie jest bardzo trywialna i
> chyba bedzie trzeba jeszcze troche powalczyc na rpm-list aby bylo to
> poprawnie czyli z obcinaniem kolejnych czlonów.

Własnie dzisiaj ostanowiłem zacząc przestawiać mój system domowy
na rpm-3.0.1. No i jak widzę wciąż nadal jest konieczne aplikowanie
mojej łaty do i18n, która jest wręcz wqrwiająco oczywista....

--Marcin