Ksh static - ale jak ? ;)
Tomasz Kłoczko
kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl
Pon, 31 Maj 1999, 13:20:10 CEST
On Mon, 31 May 1999, Wojtek Slusarczyk wrote:
> On Mon, 31 May 1999, Tomasz Kłoczko wrote:
>
> > Przepraszam ale równie dobrze możesz jako init przekazać shella
> > statycznego i wcale nie musi być to /bin/sh (W jednym miejscu jako shella
> > roota mam tcsh dynamicznego i podczas przekłądania kiedyś sprzętu system
> > blokował się .. ale zawsze mogłem podać init=/bin/ash.static).
>
> No widzisz .. a teraz nie bedziesz musial "przeladowywac" systemu jak ci
> (odpukac) biblioteki powylatuja ...
Sugerujesz, że nie mogę sobie założyć drugiego roota z ash.static o ile
przewiduję grzebanie w systemie tak mocne, że mi liby powylatują ?
W trakcie normalnej eksploatacji tego typu "bacup" nie jest potrzebny.
Nawet eksploatacji stacji na której jest robiony silny development. Przez
blisko siedem lat kiedy zajmuję się Linuxem. Sytuacja o jakiej myślisz
wydarzyła mi się tylko raz, a powód był taki że dyski zaczeły niema z
mijsca się sypać. Po podniesienieu całości z palca i po odzyskaniu ważnych
da=nych i tak całość została zgazowana gdyż była totalnie poszatkowana
(syatem został odtworzony z backupu na nowym dysku). tak czy inaczej nie
widzę nadal powiodu dla którego /bin/bash ma być static.
kloczek
--
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl