Ksh static - ale jak ? ;)

[Marcin Dalecki]

Wojtek Slusarczyk wrote:
> 
> On Mon, 31 May 1999, Marcin Dalecki wrote:
> 
> > ... spowolnienie interakcyjnej otoczki...
> Dziekuje,
> 
> > Jasne, że będzie podobnie. Bo gdy linkujemy static to zmieniają się
> > konwencje
> > dostępu do zminnych ze statucznej bibliteki i wczytywanie stron się
> > nieco
> > upraszcza. Średnio daje to jakieś 5%. Tylko, że w rzeczywistej pracy
> > stratu
> > pod względem ram-u są bardziej istotne.
> 
> Dlatego prosilem o statycznego ksh, gdyz nie oszukujmy sie, ale malo kto
> uzywa tego shella w porownaniu z bashem czy tcsh ... Tak ze
> najprawdopodobniej jedyna osoba bylby root (jezeli sobie by wczesniej nie
> zmienil) .. Jezeli chodzi o kompilacje i wywolania /bin/sh to chyba tutaj
> maloistotne staje sie zajmowanie pamieci przez domniemanego, statycznego
> sh w porownaniu z iloscia wykorzystywana przez kompilator i inne
> narzedzia.

Tylko że wciąż za bardzo nie rozumiem co by to miało dawać, że otoczka 
byłaby konsolidowana statycznie? Jakieś konkrete powody proszę. Bo
argument,
że jak się spieprzy system to będzie nadal chodził odżucam po prostu.
Sugerowałbym wręcz chmod -w /lib o kuńc.

No a co się tyczy niewiedzy ludzi to oczywiście sami sobie winni,
że "cierpią" pod bash-em. Owszem w świecie linux-owców, góruje bash,
ale ale: wśród BSD-owców lub ludzi pochodzących z klasyczynch UNIX-ow
to sytuacja ma się już zupełnie inaczej. Tam góruje raczej zasada:
"Wszystko tylko nie ten bash"... 

> > Chyba tylko na parkingu własnej firmy i przed własną willą.
> 
> W tych samych miejscach co i japoncem "kombi" ...
> 
> > taki "S" może ci nagle zniknąć sprzed domu.
> 
> W Polsce to wszystko kradna, jak bysmy zerkneli w "rankingi" to
> najpopularniejsze sa maluchy, polonezy ... mercedesy zajmuja odlegle
> miejsce pod wzgledem ilosci skradzionych aut...

Zdziwi cię nieco ale statystycznie największy odczynnik skradzionych
samachodów jest w Eurpoie w ... no Angli, bo tam najprościej jest
wóz wydostać z kraju.

> > Lub inaczej mówiąc: Zastanów się dlaczego nie chciałbyś się mimo
> > wszystko
> > jednak żenić z Claudią Schiffer???
> 
> Tam zaraz zenic .. ;)  -- basha tez co jakis czas wymieniam ...
> 
> BTW Jak znasz ja blizej to mozesz mnie umowic ;)

Sorki bardzo mi przykro ale niestety nie mogę. Claudia też raczej 
nie jest w mojim guście. (Za chuda, za wysoka i za droga w 
"eksploatacji" ;-)

--Marcin