Katalog domowy i pryszcze!

[Tomasz Kłoczko]

On Sat, 27 Nov 1999, Sebastian Zagrodzki wrote:

> On Sat, 27 Nov 1999, Paweł Wilk wrote:
> > > ~/etc. To powoduje, że zmiany w pakiecie nie mają znaczenia dla osób
> > > które już mają to coś pokonfigurowane i nie chcą nic zmieniać. A nowo
> > > powstające pliki będą już lądowały w jednym miejscu, nie zawalając
> > > home'a.
> > a takie powielające się pary ~/.costam i ~/etc/costam [bez kropki ofkors]
> > moznaby no... ten tego... z krona je, z krona! siup, na zdrowie! ;>

> ale po co... jeśli domyślnie będzie brane z ~/etc/cos, to nawet nie
> trzeba kasować tego w ~, bo jest jednoznaczność...

Tak wogóle to oprócz lokalnych konfiguracji programów mamy jeszcze do
czynienia z lokalnymi plikami danych. Od tematów do czegoś tam po jakiś
dźwięęki czy inne rzeczy jak np. dokumenty użytkownika wyprodukowane
programem XX. O ile w przypadku plików danycjh z tematami czy dźwiękami
raczej nie ma chyba wątpliwości to twotrzenie pzrez aplikację jakiegoś
domyyślnego katalogu do którego zagląda szukając dokumentów jakie obrabia
chyba też nie byłoby głupie. Czyli oprócz katalogu ~/etc mógłby jeszcze
istnieć katalog np. ~/data (tutaj mógłby się tak zachowywać np. gimp czy
LyX czy też wie innych programó, że na dzień dobry wskakiwałyby do
własnego katalogu w ~/data sugerując, ze raczej tutaj należałoby wrzucać 
dokumety robocze).

Po woli przyjmuje sie używanie ~/tmp. Do tego dochodzi choćby
~/public_html i ~/Mail. W sumie tworzy to pewien template zawartości
katalogu domowego użytkownika.

W sumie jakby powyższe funkcjonowało na zasadzie zalecenai to chyba nie
byłoby to złe (?).

kloczek
-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*