Ehhh... crash, boom, bang znowu :(
Michal Margula
alchemyx w uznam.top.pl
Sob, 14 Paź 2000, 12:24:39 CEST
Hejka
Jak to sie mowi - Polak madry po szkodzie. Znowu zanim zrobilem backup
system wylecial w powietrze. Zostaly zamazane poczatkowe sektory dysku. W
sumie stracilem przez to dosc duzo mojej pracy, no ale...
Pytanie jest takie - jaka widzicie szanse odzyskania partycji
Linuxowej? Fakt utrudniajacy to taki, zebyla ona na partycji ext, czyli:
1. FAT 32 (okolo 700 MB)
2. extended:
a) FAT 32 (okolo 700 MB)
b) ext2 (okoo 1500 MB)
c) swap (okolo 32 MB)
Ktos ma moze jakis pomysl? Jesli nie dostane odpowiedzi, to gdzies okolo
16 zaczynam wszystko stawiac od nowa....
Pozdrawiam
--
Michal Margula, alchemyx w uznam.top.pl, ICQ UIN: 12267440,
uznam.top.pl/~alchemyx, PL section of Linux Counter maintainer
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl