LPRng + klogd

[Tomasz Kłoczko]

On Fri, 15 Sep 2000, Jan Rekorajski wrote:
[..]
> > Wygląda jakby ostania modyfikacja a patchem na klogd-ksymoops coś tu
> > zakłucała. Możesz spróbować zbudować poprzednią wersję przez:
> 
> Oj, pomyślelibyście troszke, to nie boli. W RH przy restarcie syslogd
> restartowany jest również klogd, więc tam logrotate nic nie psuje. U nas
> natomiast restartowany jest tylko syslogd no i klogd się gubi. A łata
> na ksymoops daje tylko tyle że klogd oprócz zdekodowanego oopsa wypisuje
> również surowe dane (to co wypluł kernel) więc on nic takiego psuć nie 
> ma prawa.

W takim razie niezależnie od tego jakiego sysloga ma sie na pokładzie
dobrze by było żeby sktypt do niego nazywał sie zawsze tak samo (co
np. teraz nie ma miejsca bo syslog-ng ma /etc/rc.d/init.d/syslog-ng)
To powinno ułatwić wykonanie restartu syloga.

kloczek
-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*


___________________________
polish  linux  distribution
-> http://lists.pld.org.pl/