gcc i libstdc++

[Marcin 'Qrczak' Kowalczyk]

20 Dec 2001 06:02:34 +0100, Rafal Cygnarowski <zswi w pers.pl> pisze:

>> Więc dlaczego jest w jednym tar.gz z gcc?
> i to szczerze mowiac jest po prostu przykre :(
> rownie dobrze mozan sobie wyobrazic sytuacje, gdy wszystkie pakiety
> z PLD umieszczamy w jednym tarballu i probujemy jes przebudowac przy
> pomocy jednego speca... przyjemne?

Przecież to nie my je tam umieszczamy, tylko ludzie od gcc / libstdc++.
Nawet nie wiedziałem, że libstdc++ ma inny rytm releasów (o ile tak jest).

> nie twierdze, ze sa bledne... ale nie mozesz mi zagwarantowac, ze
> kod z gcc3 nie bedzie mi segfaultowal z byle powodu...

Ano nie mogę. Przy gcc2 też nie mogę. Ktoś daje jakieś gwarancje?

> niestety programy takie istnieja i jezeli pisze jak byk! ta wersja
> nie bedzie sie kompilowac z gcc3 to tak jest... a patchowanie nie
> zawsze jest latwe...

Prawda. Chociaż poza mico i ddd chyba wszystko, co spróbowałem,
udało się załatać (to dotyczy też różnych programów w C).

-- 
 __("<  Marcin Kowalczyk * qrczak w knm.org.pl http://qrczak.ids.net.pl/
 \__/
  ^^
QRCZAK