uwagi nt. postgresql, kbd, ltrace, readline, vixie-cron

[Jan Rekorajski]

[poniedziałek, 21 maj 2001], Michal Kochanowicz napisał(a):

> On Mon, May 21, 2001 at 10:59:47AM +0200, Sebastian Zagrodzki wrote:
> > > że umieszczenie linku /usr/bin/vi -> /usr/bin/vim jest wskazane. Jak nie
> > > będzie protestów, to tak zrobię.
> > są protesty. Po co?
> > /bin/vi jest potrzebny, bo jeśli np. posypie się coś z /usr, to
> No ok: czyli zeby dzialal mi np. crontab i pewenie jeszcze pare innych
> rzeczy ktore wolaja domyslny edytor albo przez _PATH_VI albo wogole
> przez 'vi' do vima musze jeszcze doinstalowac vim-static? I przez to za
> kazdym razem kiedy bede cos edytowal to albo musze pamietac, zeby
> uruchamiac 'vim', bo w przeciwnym razie uruchomi mi sie statycznie
> zlinkowana wersja? A moze to wlasnie ta statyczna wersja powinna nazywac
> sie vi-static (binarka) i jak ktos bedzie jej potrzebowal (a sam
> napisales ze chodzi o sytuacje awaryjne) to sobie bedzie uruchamial
> przez vi-static.

A może by tak poprawić te programy które chcą /usr/bin/vi?
A jak sie /bin/vi nie podoba, zawsze zostaje export EDITOR=cośtam.

> > bootując z init=/bin/sh musisz miec możliwośc edytowania plików czymś
> > innym niż "cat"
> /bin/sed? ;>
/bin/ed

Janek
-- 
Jan Rękorajski            |  ALL SUSPECTS ARE GUILTY. PERIOD!
baggins<at>mimuw.edu.pl   |  OTHERWISE THEY WOULDN'T BE SUSPECTS, WOULD THEY?
BOFH, MANIAC              |                   -- TROOPS by Kevin Rubio