[wniosek o urlop]

[FastViper]

Dnia Nie 25. Listopad 2001 16:12, napisałeś:

> Chciałbym prosić o miesięczny urlop dla naszego kolegi Tomasza K.

No i kurcze, nie wytrzymałem ...
< Jak ktoś uważa że nie powinienem zabierać głosu na ten temat, niech 
nie czyta dalej >

Panowie developerzy!
Stworzyliście wspaniałą, funkcjonalną i logiczną dystrybucję.. 
Dystrybucję która ma markę i poważanie u wielu ludzi.. dystrybucję, 
którą stawia się w jednym szeregu ze Slackware i Debianem..
Jesteście wspaniali! 
I teraz prośba:

Nie spieprzcie tego, ok? 

Przestańcie się gryźć i wybierzcie się na jakiś paintball czy zróbcie 
turniej Quake ... ale błagam -- odreagujcie trochę. WSZYSCY!
Dosyć już chyba wszyscy widzieliśmy np. w sejmie kłótni i 
_osobistych_ przepychanek. Trzeba szukać zgody a to boli.. tak, boli 
bo wymaga kompromisu..

Zbyt wiele jest tu indywidualności (hakerów), żeby można było 
prowadzić rządy autorytarne. Talent domaga się doceniania go i nie ma 
lepszej drogi (tak, filozofowie z tym walczyli i walczą, ale nie ma) 
niż _demokracja_. Jakkolwiek by sobie ją wyobrażać -- demokracja to 
dbanie o wspólne dobro oraz gwarancja rozwoju... 
Demokracja rodzi też _odpowiedzialność_, będzie też stymulować troskę 
o naszą dystrybucję u każdego z nas..

Demokracja nie oznacza jednak, że każdy ciągnie w swoją stronę -- 
NIE! Demokracja w tym przypadku powinna oznaczać, że _wszyscy_ 
obieramy drogę w zbliżonym kierunku (taka mała umowa koalicyjna).
Nie wyobrażam sobie, że ktokolwiek będzie prowadził "swojego brancza" 
- nie nie nie! 
Trzeba dyskutować, aż się znajdzie rozwiązanie -- dyskutować tak, 
żeby zdanie każdego hakera się liczyło.. 
A jak będą rozbieżności to dobrze -- najwyżej dystrybucja da więcej 
wolności wyboru enduserom.. (Tak jak z 2.4 vs 2.2)
I trzeba szybko dojść do porozumienia ;-)

Co do warunków jakie ma spełniać stable. Mała przypowieść:
Był zespół muzyczny: gitara, basik, perkusja i wokalista.. Byli 
świetni, koledzy mówili, że chcą kupować ich kasety. Oni jednak 
przyrzekli sobie, że wyjdą na świat dopiero wtedy gdy będą brzmieć 
jak Metallica. Oczy otworzył im Kirk Hammet (sorry za ew. misspell):
"Taki zespół nigdy nie wyjdzie na scenę.. Muszą zacząć grać teraz i 
cieszyć się tym co osiągnęli -- a jeśli mają jakieś braki techniczne, 
to niech się nie martwią -- Metallica też je miała.
	Najważniejsza jest koncepcja rozwoju"


I tym optymistycznym akcentem...

-- 
   :: [Maŕcín Wojţczuk] :: GG N°1513591 ::-=>  hacker wannabe  <=-::
   :: ˙Linux˙ registered user N°200916  Machine N°89843 <=- -  -  ::
   ::   www.google.com podstawowym źródłem wiedzy każdego hakera  ::
     ::  http://www.PruLUG.prv.pl :: http://www.fastviper.hg.pl ::