okolo cwierci tysiaca zmian w cvs w ciagu 48h

[--s+]

Od wczoraj nastapilo okolo cwierci tysiaca zmian w cvsie, w tym kilkanascie
dotyczacych upgrade wersji programu, w zaden sposob nie usprawiedliwionych
niczym poza dotychczasowym kultem poscigu za nowosciami. Reszte commitow
z trudem mozna zaklasyfikowac jako racjonalne, chociaz i tu w wiekszosci
bym sie spieral, czy prowadza do jakichs zmian stabilnosci oprogramowania,
raczej do (w sensie systemowym) zmian funkcjonalosci i nieprzewidywalnych 
interferencji z innymi pakietami.

W ten sposob nic nie zostalo z deklaracji i obietnic sprzed kilku dni,
abysmy skoncentrowali sie na celu krotkoterminowym, a mianowicie
wypuszczeniu jakiegos mozliwie stabilnego produktu, powiedzmy
raz na pol roku - dziewiec miesiecy.

Nie bede podawal nazwisk, bo znow wyjdzie na to, ze sie czepiam.
Ale jak dlugo mozna sie bawic? Rozumiem, ze niektorych z nas
bawi ta gierka w zbijanie specow, ale nie dla kazdego jest
to sens zycia. Ja wolalbym czasem zajac sie czyms innym, 
potrzebuje raz na jakis czas miec cos pewnego, czemu bede
mogl zaufac, aby nie matrwic sie w nocy, co tez bedzie dzialo
sie jutro z serwerem.

Chcialbym podac zatem moj sposob na doprowadzenie do PLD-stable,
a mianowicie kazda zmiana w cvs musi zostac bezposrednio spowodowana
bug-reportem na bugs.pld.org.pl - w ten sposob poznamy tajniki
koniecznosci ciaglego żonglowania specami, od ktorego nie mozemy
uchronic sie za pomoca dyskusji i rozmow. Rozumiem, ze to nieco
utrudni zycie, ale nareszcie bedzie mozna odroznic ziarno od plew.

Proszę o dyskusję.

-- 
           http://ibiblio.org/ser/ | http://it-zone.org/            
_____________________________________________________________________
linuxdoc.org|gnu.org|hyperreal.pl|pld.org.pl|maxweber.net|it-zone.org
        "The moon is made of green cheese." -- John Heywood