RPM i jego "niezależność"

[BartOwl]

Dnia 2001.10.12 (09:33) przyszedł do mnie list od Jacek Osiecki:

> Czy nie dałoby się wszystkich narzędzi rpm-a kompilować statycznie?
> Jaki sens ma statyczny /bin/rpm, jeśli wszystkie ELF-y w /usr/lib/rpm
> (czyli rpmb, rpmdb, rpmi, rpmk, rpmq) są zależne od glibc, libz, popt,
> db3...
> Przecież jeśli coś padnie to i tak wszystko będzie bezużyteczne.

tu i ja popre ten pomysl, bo zdarzylo mi sie, ze przy upgrejdowaniu wlasnie 
glibcow braklo mi miejsca na dysku, a pozniej to juz nic sie zrobic nie dalo, 
bo mialem jeszcze skompresowany ext2 jako root, wiec zwykle jajo nie 
montowalo... musialem skoczyc do kumpla z wlasnym jajem i dopiero u niego 
udalo mi sie to jakos poskladac...

-- 
 'o,o' Bartłomiej Sowa-\ /---Surfuje w NYSIE--|--PGP at www--\ /---- |\ ----\
 (  ))     BartOwl      | >>>>  bartowl at dione.ids.pl  <<<< |  WS  |_\ ROX )
  ^ ^ ___607-199-049__./_\._http://dione.ids.pl/~bartowl_./_\,,,-=^==-,,./
           A łyżka na to: there is no spoon... jest widelec...