to kiedy to 1.0?
Blues
blues w ds6.pg.gda.pl
Śro, 17 Kwi 2002, 00:09:51 CEST
On Tue, 16 Apr 2002, Tomasz Kłoczko wrote:
> > > Chodzi o pewną regółę której dotąd niejawnie się trzymałem, którą teraz
> > > będzie warto jawnie stosować. Otóż: "jeżlei nie potrafisz wykazać że masz
> > > rację oznaczać to musi że nie masz racji". Proste ? Chyba tak. Jeżeli nie
> > > masz czasu czy emocje Cie ponoszą to sprawdź czy nie jest to ten przypadek
> > > i prędzej umów się na dyskusję za dzień czy dwa żeby mieć czas na
> > > przemyślenie jak sprawę przedstawić w sposób który dla każdego będzie
> > > jasny. Innej roboty jest tak duzo że nikt nei zauwazy tego dcyzyjnego
> > > przesuniecia.
> > Sorki....
> > chcialem siedziec cicho ale nie wytrzymałem....
> > Czy nie widzisz że obojętnie co K T O K O L W I E K by napisał i jak wiele
> > argumentów by przedstawił, przekonując nimi trzy ćwierci grupy ty i tak nie
> > zmieniasz zdania?
> Czy ja naprawdę tak nudnie i nieskłądnie pisze ?
> Przejrzyj sobie archiwa i poszukaj tych listów w których zmieniałem
> zdanie.
> Jezlei w przeszłośic zmieniałem wielokrotnie zdanie po pojawieniu się
> dodatkowych argumentów to na jakiej podstawie chcesz sadzić że w
> przyszłości bezie inaczej ?
>
> Napisze jeszcze raz: *jeżlei nie ustalicie co ma być to sam to zrobię*.
> Mało mnie to obchodzi, że nie potraficie się teraz zorganizować/wzajemnie
> popierać. To wąłsnie ta cecha większości osób była i jest nadal naszym
> najsłabszym punktrm. Jeżeli wreszcie jeden z drugim zacznie mieć własne
> zdanie a nie tylko udawać że takowe ma to bezie to także wystarczajaca
> pzreciwwaga do tego żeby stopować mnie po mimo większych
> formalnych kompetencji.
Dotychczas dyskusja była nudna, ale teraz to przestaje być już śmieszne.
Czas dać swój głos...
Serka aktualnie dyskwalifikuje to, że nie zamierza nawet słowem się
odezwać. To źle - jakaś próba wyjaśnienia się nam wszystkim należy.
Postępowania Serka miałeś prawo się przestraszyć... choć tak naprawdę to
był chyba głupi żart...
Z drugiej strony Tomku zaczynasz się dziwnie zachowywać. Twoje odejście,
pomimo wzajemnych animozji z wieloma osobami nikomu nie wyjdzie na
zdrowie. Ale stawianie sprawy, że "mam zawsze rację i albo mi to
przyznacie albo sajonara" jest mocno nie fair. Tak, napisałeś, że można
ciebie przekonywać. Ale widzisz doskonale jak ciężko z tobą rozmawiać -
argumenty, z którymi większość się zgadza od ciebie jakby się odbijały.
Piłka nożna do jednej bramki.
Dla mnie EOT, bo nie mam ochoty na mega-wątki nie na temat. To jest moje
zdanie i całe te spory są BEZ SENSU. Zastanówcie się przed wysłaniem
kolejnego posta o co się tak naprawdę to toczy. Pomyślcie o tym.
--
---------------------------------
pozdr. Paweł Gołaszewski
---------------------------------
CPU not found - software emulation...
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl