to kiedy to 1.0?

[Tomasz Kłoczko]

On Thu, 18 Apr 2002, Lukasz Trabinski wrote:

> In article <Pine.LNX.4.44.0204182208370.7464-100000 w rudy.mif.pg.gda.pl> you wrote:
> 
> > Masz prawo tak sądzic. Masz prawo także podjąć co do tego konkretną
> > decyzję.
> > Czekam na odpowiedzi do poniedziałku popołudnia.
> > Konta osób które nie przyślą odpowidzi zostana zablokowane do momentu aż 
> > świadomie podejmą decyzje. Ci co powiedzą "nie" tych konta zostaną 
> > wykasowane.
> 
> Strach się bać. Nie zamierzam opowiadać się tak lub nie. Kwestie postawione
> przez ciebie są mocno tendencyjne. To, że pewne grono - szczególnie newbies -
> traktuje cię jako guru, nie upoważnia cię do stawianie spraw w ten sposób.

Tylko ja nie chcę nikgo traktować ulgowo. Takie samo pytanie i takie same
możliwości ma tu osoba która niedawno co przyszła jak i osoba która jest
tu od początku. Nie am tu wręcz mowy o stawianiu jakis dodatkowych
warunków/ulg z takich czy innych powodów.

> Developerom należy się trochę szacunku, PLD to nie jest twój twór (mimo
> ogromnego wysiłku wlożonego również przez ciebie).

Też tak uważam. To co robie jest właśnie nie mniej nie więcej 
jak wyrażeniem tegoż szacunku wobec reszty osób. Daję wszyskim wybór i 
proszę o podjęcie wyboru.

> Jak to powiada mój znajomy, _nie ma ludzi niezastąpionych_ - owe zdanie
> szczególnie polecam rozwadze osobom uczestniczącym w tym wciągającym wątku.

Poddając się niejako weryfikacji chcę właśnie to samo powidzieć, że nie ma
ludzi niezastapionych. Przecież pisząc to co napisałem musiałem się w
większym czy mniejsyzm stopniu liczyć z odpowidzią odmnowna po której
musiałbym się usunać. No i nie ma bata .. musiałem się liczyć z tym, że po
tym ktoś inny zajmie miejesce które w tym wszystkim zajmuję (natura nie
toleruje próżni). Czyż nie ?

> Personalnie nic do ciebie nie mam, ale takie posty, jak ten, można traktować
> jako krzyk rozpaczy zdezorientowanego człowieka i nie można obojętnie
> obok nich przejść (dlatego zabieram głos).

W poniedziałek nie była jeszcze jasna sparwa powiazań PLD<->LDP.

Rozpaczliwie chciałem uzyskać manadat dzięki któremu w razie czego mógłbym
rozmawiać np. z Fergusonem jako przedstawiciel/lider PLD (na stronach PLD
nic o takowym nie ma więc albo nikt nie mógłby z nim rozmawiać albo wobec
sygnałów o zamieszaniu jako przedstawiciel musiałbym być odebrany jako
samozwańczy przedstawiciel którego można zignorować). Szczęście w
nieszczęsciu że Serek wykorzytał zmiane adresów w LDP i zapewne inne fakty
dzięki którym z postawienia nowego repo nikomu w LDP nie musiał się
zapewne tłumaczyć.

Teraz dzięki temu jeżeli Sergiusz coś tam nabroi to zrobi już to 
*wyłącznie* na właśne konto, a nie nasze. Czyli LDP przystało być 
potencjalnym jedynym i ostanim elemntem szantarzu.

Posłużenie sie półprawdą lub niedopowidzeniem jest i tak IMHO karygodne
(kto wie czy ludzie w LDP sami wcześniej nie zdecydowali że i tak bendą
chcieli mieć własne repo ? a min. ze mnie zrobiono balona, że ktoś coś tu
cokolwiek wynosił bo nie może nic robić ?). Mam nadzieje tylko że prędzej
czy później zadziała przysłowie mówiące, że "kłamstwo ma krótkie nogi" i
prawda i tak wyjdzie kiedyś na jaw. Całe szczęście, że w razie czego
już nic nam do tego. Przynajmniej ta kwestia jest już kompetnie
wyjaśniona.

> > Poprostu. Poprostu to jest czysta konsekwensja tego co napisałem.
> 
> Jest to postawienie wielu osób w niezręcznej i wysoce konfliktowej sytuacji,
> nie rokującej dobrze przyszłości PLD, a tu podobno o dobro PLD chodzi?

Nie ma innej drogi jak się samemu upewnić, że rzeczywiście o TO właśnie 
chodzi albo i nie. Wiem że to co napisałem nie było może najlepsze i
najczytelniejsze ale w tej sytuacji osoby które mnie znaja WRĘCZ powinny
zasypać mnei dodatkowymi pytaniami. Kilka osób to zrobiło. Kilka po tych
odpowidziach podjeło już decyzje, a kilka jeszcze nadal wyciąga 
dodatkowe wyjaśnienia.

Jutro spróbuję sformułować to co napisałem już raz możliwie krótko w
nieco innej formie jako przy okazji przypomnienie dla tych osób które
jszcze nie podjęły decyzji, że takową powinny jednak podjąć.

> > *Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
> 
> Tiaaa

I spróbuj tu Panie powidieć, że to nieprawda ? :)

kloczek
-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*