wine.spec

[Artur Flinta]

On Fri, 13 Dec 2002 00:15:32 +0100 (CET)
Andrzej Krzysztofowicz <ankry w green.mif.pg.gda.pl> wrote:

> Sledzilem te dyskusje uwaznie, choc nie bralem w niej udzialu.
> Co do "bez sensu", to sie nie zgodze. Argumenty za rozdzieleniem tego
> byly, chociaz nie krytyczne.

Wg. mnie spójność kobył w stylu Gnome2 jest ważniejsza, a tą ciężko było
by zachować dorabiając z okazji nowego pakietu kolejengo patcha. Zresztą
patrząc się na inne dystrybucje, wiekszośc przyjmuje podobne złożenia.

> A oprocz tego ? Chodzi mi m.in. o konfigi.

Nie wiem, sam nie przerobię kilkuset pakietów. Ale jak każdy wexmie
kawałek to bedzie zdecydowanie łatwiej. Zresztą w wiekszości wypadków
pakiet swoją lokalizację okresla na podstawie _prefix.

> > Nie wszystko bedzie tak przenoszone, nic na siłę, X'y zostają tam
> > gdzie były.
> 
> X-y, tzn. Xserwer ? Czy cos wiecej ?
> Bo posiadanie np. xterma w /usr/X11R6/bin, gdy gnome-xterm jest w
> /usr/bin jest MZ tak samo bez sensu jak umieszczanie w /usr/X11R6/lib
> bibliotek gnome'owych niezaleznych od X.

Rozumiem, że jesteś chętny do pisania i utrzymania patchy na całe
Gnome2? Co daje Ci rozdział na /usr/X11R6 i /usr? Tylko nie pisz, że
porządek, bo to już wszyscy mówili, i jakoś jest to mało przekonywujace,
szczególnie w dystrybucji opartej o rpm'y.

> Hmmm, podasz namiar na watek, w ktorym zapadla decyzja, czy skazesz
> mnie na przeszukiwanie archiwow przez modem ? 

Klucznik CVS władający rw do niego nie miał nic przeciw, kilka innych
osób też było za, sprzeciw był mało konstruktywny, wiec lepiej zacząć
robić, bo decyzje w przypadku PLD zapadają wolniej niż w najbardziej
konserwatywnych instytucjach kościelnych (bez jakichkolwiek podtekstów),
a nic nie robienie do niczego nie prowadzi.

					Artur

ps. Zmiany w CVS są robione już jakiś czas, narazie w obrębie Gnome2 i
jego przyległości. Narazie nikt nie protestuje, więc nie widzę
problemów.

				Artur

-- 
Zawsze kiedy jest problem, jest jakieś rozwiązanie;
 zatem jeśli nie ma rozwiązania, nie ma problemu.