wiget: SPECS gimp-print.spec,1.4,1.5

[Tomasz Kłoczko]

On Thu, 7 Feb 2002, Daniel 'bonkey' Bauke wrote:

> czwartek,  7. luty. wrobell pisze:
> 
> > Nie ma obecnie _odpowiednich_[1] narzędzi (free), żeby
> >z DocBook-a wygenerować PDF-a lub PS-a. Te które są obecnie
> >rozwijane mają jeszcze przed sobą długą drogę. Mówię tu
> >o passivetex-u i fop-ie.
> pod całą dyskusją mogę się podpisać obiema ręcami. znaczy się pod
> argumentami strony "vs. tomek" :) zresztą już to wałkowaliśmy
> przy okazji zsh, bez mała półtora roku temu i nie przypominam
> sobie, czy cokolwiek poza zniknięciem pakietów z docami w innych
> formatach się zmieniło. ani narzedzi, ani docow.

Wytłumaczcie mi jak to jest .. mówicie że nie ma narzędzi do renderingu i 
zeby ładowac w pakeity wynikowe różene wersje wyrenderowanych dokumentów. 
Tymczasem ja wcale nie mam zamiaru się spierać o to czy takie narzędzia są 
czy ich nie ma tylko to że *rendering tych dokumentów w trakcie budowania 
pakietu* (bez względu na to że w zasadzie nie powinno być to w świetle 
powyższego możliwe) jest bez sensu i że ma sens pakowanie dokumentacji w 
możliwie jednej formie i to albo takiej najcżesicej uzywanej. Nie ulega 
wątpliwości że jeżeli jess źrdło w texi to *najczęściej* jest ono czytane 
jakimś czytnikeim info a nie drukowane. jak kotś ma takz silną potzrebę 
która IMHO występuje o rżad jak nie dwa razy rzadziej jak czytanie info to 
moze sobie wziać dokumet źródłowy i wyrenderować sobie o ile tego 
potzrebuje za pomocą narzedzi przychdzących z dystrybucją. Przypomnę ze 
pakeity źródłowe też sa częscia zasobów dystrybucyjnych.

kloczek
-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*