PLD 1.0 a sprawa polska
Tomasz Kłoczko
kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl
Sob, 23 Lut 2002, 14:15:53 CET
On Sat, 23 Feb 2002, Michal Moskal wrote:
[..]
> Czytaj: jeśli chcesz coś zrobić w PLD
> 1) jeśli jesteś TK, robisz to i nic nikomu nie mówisz, ew. czekając,
> aż 50% będzie głośno krzyczeć, wtedy można się zastanowić
Dokładnie. Podlegam takim samym regółowm co reszta. Jeżeli nie ptrafię
przekonać innych to się z tego muszę wycofać co miało mijsce już pzrecież
wielokrotnie. Inni takze robia óżene zrrzeczy nic nie mówiąc innym
wczęsniej. Kwestia tylko w tym że robie nieco wiecej (w masie niejako) i
przez to moze wyglądać na to że uzurpuję sobie jakoś władzę .. i owszem
tak jest w istocie, bo robie to czego inni nie robią i w tym sensie ten
kto przychodzi na dane miejsce na którym jeszcze nikt wczęniej nie był mam
prawo do ustanowienia "pierwotnego porzadku rzeczy". Potem ten porządek
się może zmienić .. i często się zmienia pod wpływem osób które na dane
pole wkraczaja jako następne.
> 2) w przeciwnym wypadku musisz przekonać TK, co jest zadaniem
> NP-zupełnym (ponieważ waga argumnetów TK jest mnożona przez 100,
> a Twoich, w zależności od szczęści i układu gwiazd przez 0.1 do
> 1.5)
Niektórzy nie potrafią przekonać samych siebie, a po mimo tego dalej
potrafią coś twierdzić, a w sytyuacji koniecznosć przekoniania jeszcze
kogoś "stojącego obok" może być to wyjątkowo upierdliwa/mało wygodna.
kloczek
--
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl