PLD-1.1

[Tomasz Kłoczko]

On Sat, 23 Feb 2002, Blues wrote:

> On Sat, 23 Feb 2002, Tomasz Kłoczko wrote:
> > > > Znaczy sie chcesz napisać "chcę sie tym zajać" czy "zróbmy coś a ja sobie 
> > > > odpocznę" :)
> > > Nie, chodzi o to zeby zaprzegnąć chętnych do pisania
> > To mało co z tego wyjdzie lub to c wyjdzie nie bedzie się nadawać do 
> > czytania :>
> 
> Tak podchodząc to lepiej nic nie robić, right? Lepiej nie mieć wcale 
> dokumentacji, right?

Owszem bo bo to co powstanie nie będzie dokumentacją.

> > Uwierż ze kryterium potrzeby jest tu dość decydujace i niemal w całości 
> > decyduje o końcowej jakości.
> 
> Potrzeba potrzebą, ale pisania dokumentacji nie mają ludzie potrzeby - tak 
> już jest.

Złudznie optyczne.

> Zrobiłem, pomęczyłem się to już wiem jak to zrobić. Po co mi 
> pisać dokumentację???

Po to żeby pomóc innym którzy Ci za kawłek w wielnasób pomogą Ci w czymś 
innym. Możesz zdawać sobie sprawę z tego że sam czegoś nie zrobisz ale
masz pewną monetę wymienna w postaci wiedzy którą mozesz spisać. Efekt: 
osiagasz po pewnym czasid coś co niebyłbyś w stanie wykonać sam. 
Dokumentacja w tym wypadku jest efektem uboczymyn, a powstała ona w 
*potrzeby* wykonania czegoś zuuupełnie innego.

Popatrz na co co sam robiłem i robie. Kilka lat temu zdawałem sobie sprawę
z tego że RH mi z wielu względów nie pasuje i że po mimo tego ze wiem jak
wiele rzeczy zrobic to *sam*, to także *sam* nie jestem w stanie tego
pociagnać. Co robiłem ? Ano zacząłem od inwestować monety nalepsze jakie
wtedy posiadałem czyli wiedzę praktyczna na temat robienia pakietów, a
przypomnę że był to okres kiedy w RH contrib ponad połowa zasobów jakie
tam były była mojego autorstwa. Efekt dzisiaj jest taki, że wielu miescach
na Ziemi mało kto sobie zdaje sobie sprawę z tego jak wielu miescach wiele
osób na świecie *do dzisiaj* używa róznych elementów stylu pisania
pakietów jakie wtedy wypracowałem. Dlaczego to naśladują ? bo to była
dobra robota.

Dzisiaj ? Dzisiaj się śmieje w duchu że udało mie się Was wszystkich
"wydutkać" i że dodatkowo jesteście z tego *bardzo* zadowoleni, a ja mam
to czego wtedy potrzebiowałem czyli dobrze spasowane i przyrządzone
narzędzia :-)

TAK WŁAŚNIE WYGLADA GOŁA PRAWDA.

Zrestą nie tylko ja was wydutkałem .. wy także mnie. Niech się tylko
przyzna jeden z drugim ile to razy wrzucał pakiet do repo żeby dać mi go
na żer żeby potem mieć to dobrze opracowane :)
Może *jedyna* różnica miedzy mną i resztą polega tylko na tym że dawąłem 
się dutkać wiedząc do czego dażę i że jest to niewatpliwie dziwinie 
pojęta cena za możliwość dążenia efektywnie do celu (to że celu nadal nie 
osiagneliśmy i że chyba w zasadzie z punktu widzenia każdego z nas nie
osiagniemy to chyba też jest jasne dla już wielu że tak być poprostu być
*musi* i że bić się w tym niespełnieniem nie ma sensu .. że mówiąc inaczej
trzeba się tylko temu czemuś co *właśnie* jest tak silnie 
niespersonifikowanemu czemuś w pełni podporządkować żeby wogóle coś przy 
okazji osiagnąć (a okazji jest juz wiele i bezie jeszcze więcej).

Ja Was wydutkałem i co więcej wiem że tak dutkać się w wielu tematach
bedziemy się na wzajem DALEJ. Arek będzie potrzebował narzędzi do ipv6,
depesz dobrego zestawu perlośrowowiska, wróbel pythona i okolic, ktoś
pakietów na sparc, ktoś inny na axp czy ppc .. i tak dalej w wielu jeszcze 
innych tematach.

Dopóty dopóki zdawać sobie będziemy w pełni sprawę z tego wzajemnego
"dutkania się" i tak długo jak nie bedziemy postzregać tego jako płaconą
cenę co wpłacaną do dobrego banku na duży procent inwestycję tak długo
będziemy się trzymać w kupie bo się będziemy nawzajem *potrzebować*. To że
od czasu się kłucimy .. ? no cóż i w najlepszej rodzinie zdarząja sie
bójki co nie przeszkadza w tym że potem wszyscy siadaja do wspólnego stołu
w jedynej jadalni w jedynym domu jaki wspólnie zajmują jedzą wspólny 
posiłek.

Jeżeli kiedykolek ktoś powie mi że PLD postało dla jakieś idei (np.  
krzewienia czegośtam) to powiem mu że jest DUREŃ i ćWIERĆGŁÓWEK i nie
potrafi dostrzeć pierwotnych przyczyn tego co legło u podstaw że się
WOGÓE spotkaliśmy.

Teraz wróć do początku listu.
Masz ugruntowana wiedzę i widzisz żejej udostępnienie pomoże Ci w 
poszerzeniu grona osób które za kawłek pomoga Ci w opracowywaniu zasobó 
które są Ci potzrebne ? Nie ma sprawy .. gewarantuję Ci że "upokorzysz 
się" i napiszesz taką dokumentację że za kawałek inni czytajac ją bendą 
płakać ze wzruszenia i zachwytu .. zaraz po przeczytaniu której bendą się
brać do robienia tego czego de facto potrzebujesz.

kloczek
-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*