babol w ekg

[Tomasz Kłoczko]

On Wed, 5 Jun 2002, Blues wrote:

> On Wed, 5 Jun 2002, Michal Moskal wrote:
> > > > jesli ktos SWIADOMIE ustawia zmienna CONFIG_DIR to powinien tez
> > > > SWIADOMIE pozakladac uzytkownikom katalogi...
> > > Taaa.... wyobraź sobie system z kilkoma tysiącami dziwnych kont, dziwnie 
> > > poukładanych w katalogach. Nie mówił byś wtedy tak łatwo takich "rad".
> > Znaczy tak:
> > 
> > cut -d: -f6 /etc/passwd | sed -e 's|$|/etc|' | xargs mkdir -p 
> 
> Ojej - ale to jest ciągle łatanie na własną rękę... ja to sobie mogę 
> zrobić u siebie, ty możesz. No i co z tego? Tak samo mogę sobie wszystkie 
> programy sam budować i nie potrzebuję dystrybucji.
> 
> Program ma działać normalnie, nawet jeżeli się błędnie ustawi CONFIG_DIR 
> na nieistniejący katalog. finito.

Owszem bo ni znajdzie katalogu a w nim pliku konfiguracujnego, i daje 
weźmie sobie globalna konfigurację (zaczytą w programie lub obecna w 
systemopwym pliku konfiguracyjnym). O ile dalej program np. przy wyjsciu 
zachowuje jakie pliki to powtórze jjeszcze raz o ile uzytkownik ma 
wyczerpany limit procesów straci to co mógłby program zachować.

> Ma wracać do standardowych ustawień, jakby CONFIG_DIR nie był ustawiony.
> I krzyczeć, że mu się to nie podoba, ale jest grzecznym programem i
> działać mimo wszystko będzie. links jest tutaj naprawdę dobrym
> przykładem.

Nie potzrebnie myślisz o wszystkim w kategoriach "normalne ustawienia" i 
"mnienormalne ustawinia" :)
Są tylko ustawinia :)

kloczek
-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*