certyfikaty w PLD
Mariusz Mazur
mariusz w isn.pl
Nie, 17 Mar 2002, 16:54:50 CET
To jest tak. W PLD panuje polityka faktów dokonanych. Były dyskusje o tym,
czy umieszczać certyfikaty czy nie. Najrozsądniejszym kompromisem były paczki
z certyfikatami instalowane na życzenie użytkownika. Przyszedł kloczek i
zaaplikował patche od ciebie. Tych patchy już się nie usunie, bo nie ma szans
na utworzenie odpowiedniego "lobby". Także one będą.
Teraz pozostaje nadal sprawa tego kompromisu. Dla mnie osobiście (i nie
tylko) było by wygodniejsze, gdybym mógł zainstalować tylko te certyfikaty
którę chcę, a nie wszystkie na raz z późniejszą koniecznością wyłączania tych
które mi nie odpowiadają. Jak już wspominałem jest polityka faktów
dokonanych, także jeśli pewnego pięknego dnia commitnę działające
rozwiązanie, to ktoś pomarudzi i na tym się skończy.
I tu powstaje problem. Ja jestem noga z teorii PKI (i implementacji zresztą
też). Czy poza plikiem ca-bundle.crt i Cert7.db (btw: gdzie one się dokładnie
znajdują/mają znajdować ? :) są jeszcze jakieś pliki które trzeba update'ować
(implementacje ipsec i takie tam)?
--
Każdy człowiek, który naprawdę żyje, nie ma charakteru, nie może go mieć.
Charakter jest zawsze martwy, otacza cię zgniła struktura przeniesiona z
przeszłośći. Jeżeli działasz zgodnie z charakterem wtedy nie działasz w ogóle
- jedynie mechanicznie reagujesz. { Osho }
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl