Wolna amerykanka w PLD?

[Tomasz Kłoczko]

On Tue, 8 Apr 2003, Tomek Orzechowski wrote:

> [08 kwiecień, 2003] Tomasz Kłoczko napisał:
> 
> >Z tego co pamietam z pierwotncyh jeszcze rozmów to jedyna rzeczaq co do 
> >której miałem zastrzenai była sama nazwa zmiennej. Chodzi o to, że w 
> >takiej ogólnej tradycji stylistyki nazw zmiennych raczje nie ma zpmiennych 
> >które w nazwie mają znak podkreslenia. Sam proponowałem CFGDIR albo 
> >ETCDIR. Mie wiem jakie odczucia co do samej nazwy maja inni i czy sa 
> >one podobne ale jeżeli byłyby one podobne i jezlei już się cofamy do 
> >podstaw to możnaby i to w razie czego zmienić.
> 
> ZTCP kilka patchy zostało już zaakceptowanych przez maintainerów.
> Będziemy to zmieniać? Obawiam się, że narazilibyśmy siebie i pomysł
> home-etc na śmieszność.

Nie koniecznie. Kwestia spójności całości zmian.
Tu znowu potrzeban jest choćby "tuba" w postaci strony projkektu.
jezlei z owej strony wynikałoby że spójnie zmieniął sie cała reszta to 
raczje jest małę ryzyko narażania sie na śmieszność.

Kwestia porostu w tym że całość musi poorstu już nawet na pierwszy rzut 
oka wygladać poważnie. Ergo: minimum stopni swobody i maksimum dobrych 
konskwencji to jest to czego potzrebujemy w opisie całości.

To nie ma być coś co ma służyć do tego żeby goliĆ, pierdolić, krawaty 
wiazać i usuwać ciąże. To być coś co ma służyć do ścićle 
określonych celów. Ergo: prosiłbym o jednak zawężanie zagadnienia niż jego
poszerzanie ponad miarę przy której całosć stanie się karykaturą.

kloczek
-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*