Wolna amerykanka w PLD?
Andrzej Krzysztofowicz
ankry w green.mif.pg.gda.pl
Czw, 10 Kwi 2003, 22:45:51 CEST
> On Thu, Apr 10, 2003 at 21:30:09 +0200, Andrzej Krzysztofowicz wrote:
>
> > > Odpowiadam właśnie na 4. post w wątku. Przeczytaj co pisałeś w:
> > >
> > > Message-ID: <Pine.LNX.4.51L.0304060126390.24230 w piorun.ds.pg.gda.pl>
> > >
> > > cyt:
> > >
> > > "Niech sobie tą zmienną nazwie inaczej, a nie podpina pod starą."
> > >
> > > I tak zrobił. Dobrze zrobił.
> >
> > Nie chodzi o to, czy pomysl byl zly, czy dobry.
> > Tylko o to w jaki sposob zostal wprowadzony.
>
> Była dyskusja, są zmiany na HEAD. Nie rozumiem emocji.
Dystkusja bylo *po* zmianach *o* zmianach, ktore byly wprowadzone.
A nie o tym, jak je wprowadzac *przed* ich wykonaniem. Jest roznica.
Autor mogl miec dobry pomysl, ale sposob jego wprowadzenia jest nie do
przyjecia. Albo nie potrafi, albo nie chce brac udzialu w pracy grupowej.
Teraz paleczka jest po jego stronie.
> > IMO, wspieranie dwoch mechanizmow w ten sposob nie ma najmniejszego sensu.
> > Bo zaraz pojawia sie dwa nastepne rozwiazania i tylko schizofrenik sie w
> > caloksztalcie polapie.
>
> Ale nikt nie mówi, że docelowo w Ac muszą być dwa (*). Jednakże trzeba
> umożliwić koegzystencję różnych pakietów środowiska Nestowego, dlatego
> zmiana nie może dotyczyć zmiennej CONFIG_DIR (tu nie ma zależności,
> które uchronią przed złą wersją pakietu!).
Nie mowie o uzywaniu tej samej zmiennej, tylko o tym, ze po podjeciu
ostatecznej decyzji jeden z mechanizmow powinien zniknac.
A nie pozostac jako zabytek / byc rozwijany rownolegle / prowokowac do
kolejnych tego typu pomyslow.
> (*) choć ja bym tam proponował z prostej przyczyny: z pewnością nikt nie
> zrobi wszystkich łat dla dowolnie wybranej opcji, a lepiej chyba mieć
> funkcjonalność osiągniętą inną drogą, niż nie mieć jej wcale.
>
> > Najpierw trzeba ustalic, co i jak sie robi, potem robic. Albo nie robic,
>
> Dwie osoby (w tym ja) zasugerowały użycie innej zmiennej. Nikt nie
> protestował. Tak więc pretensje kierowałbym do tego, kto nieuważnie
> czyta listę (tak jak ja, gdy skarżyłem się na zmianę cvs-serwera) i
> reaguje po fakcie.
Po jednej (czy nawet dwoch) sugestiach, nie czekajac na inne glosy wywracac
wszysko do gory nogami to jest prawidlowe podejscie ?
To jest zbyt powazna zmian, zeby ja wprowadzac na hurra.
> > jesli sie kos nie zgadza z ustaleniami, tylko przekonywac dalej.
>
> Powtórzę: nie było sprzeciwów. Wykomentowałem łaty z programów, których
Moze nie zdazyly sie pojawic ?
Na miejscu kloczka tez bym wstrzymal czlowiekowi r/w i to zaraz po jego
odpowiedzi na krytyczny list bluesa. kloczka nie bylo. Nie czytal. Wiem.
> używam. Ich autor zgodnie z sugestią, której nikt się kwestionował,
> przerobił łaty i włączył ponownie. Postąpił prawidłowo.
>
> > Tomka tez mozna przekonac, choc nikt chyba nie twierdzi, ze to jest latwe.
>
> Dość mało to powiedziane. Nie znam tak upartej osoby jak Tomek.
> Dokładając do tego styl jego wypowiedzi - prędzej zacznę sam sobie
> pakiety budować, niż wdam się z nim po raz kolejny (jak to było rok
> temu) w dyskusję.
>
> Prośba tylko - jeśli będą jakieś ruchy w kierunku wycięcia tych łat, to
> proszę ich nie usuwać z SOURCES.
Na razie zanosi sie na to, ze mimo sprzeciwu kloczka, jednak pozostana.
Ale to IMO.
--
=======================================================================
Andrzej M. Krzysztofowicz ankry w mif.pg.gda.pl
phone (48)(58) 347 14 61
Faculty of Applied Phys. & Math., Gdansk University of Technology
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl