gnome bez panelu - czy to ma sens?

[Fryderyk Dziarmagowski]

On Fri, 12 Dec 2003 13:03:51 +0100
Marcin Krzyzanowski <krzak w linux.net.pl> wrote:

> On Fri, Dec 12, 2003 at 12:55:12PM +0100, Fryderyk Dziarmagowski
> wrote:
> > On Fri, 12 Dec 2003 12:35:58 +0100
> > Marcin Krzyzanowski <krzak w linux.net.pl> wrote:
> > 
> > [...]
> > > hm.. z metacity jest tak ze jest on czescia gnome poprostu, zaden
> > > inny
> > > wmanager nie spelnia zalozen gnome, dlatego sawfish wylecial
> > > chociaz
> > > po
> > > tym fakcie juz troche ruszyly nad nim prace, jednak nadal jest
> > > daleko
> > > w
> > > tyle z kompatybilnoscia pelna z mechanizmami uzytymi w gnome.
> > [...]
> > openbox spełnia. pod względem zgodności z NetWM i EWMH wyprzedza
> > metacity. w dodatku jest leciutki i szybki jak błyskawica, czego o
> > przeciążonym metacity nie można powiedzieć. Jeśli zainstalujesz do
> > niego
> > ObConf jego konfiguracja jest bezpośrednio dostępna z gnome-cc,
> > trzyma
> > themes w %{_datadir}/themes i ~/.themes, ma własne menu, i genialnie
> > dogaduje się z gnome-session. jest bardzo poręczny, nadmienię, żeby
> > zmienić desktop na inny wystarczy ruch kółkiem myszy, to samo dla
> > zwinięcia okna. 
> 
> fajnie to opisales, nie znam openbox'a na tyle dobrze zeby wiedziec
> jak
> zaimplementowane sa poszczegolne fjuczersy, wiem natomiast ze w
> przypadku metacity niektorych rzeczy nie ma bo moga w jakis sytuacjach
> nie dzialac poprawnie (vide znikniecie "allways on top" z menu), a
> konkretniej moga nie wspolgrac do konca z reszta gnome (boje sie juz
> uzywac takiego stwierdzenia bo gnome jako aplikacja nie istnieje)

hmm, znikać samo nic nie znika, ale oknu możesz z memu (alt + rmouse)
nadać właściwości: always on the top, normal, bottom. metacity robi to
za Ciebie, tu masz wpływ na zachowanie. dodam, że w owym menu istnieje
opcja usuwająca dkoracje z okna, co w mcity również nie jest możliwe.
w moim odczuciu obox umie więcej niż mcity :)

> > Ma "slit", zwany też dockiem, w którym można "dokować"
> > np. gkrellm, wmappy (vide gg2-docklet ;).
> 
> mowisz o systrayu czy o dockapp ? jesli to pierwsze to "slit" w gnome
> jest pomylka, jesli to drugie to rozumiem.

mówie o slicie dla dockapp, takim jak w blackbox, fluxbox, wmaker. a
jeśli chodzi o systray, to nie ma problemu, żeby on się tam znalazł,
wystarczy uruchomić aplikację o swojsko brzmiącej nazwie "docker"
posiadającym wsparcie dla protokołu kde3 i netwm (gnome)

> > wydaje mi się, że są to argument, przemawiające za tym, żeby
> > porzucić
> > metacity. oczywiście wszystko jest to kwestią gustu :)
> 
> moze jesli openbox stalby sie czescia gnome to wybor bylby latwiejszy,
> jak narazie wszystko kreci sie wogol metacity, w kodzie sa
> zaharkodowane
> czasami stringi "metacity" nawet, ale to inna bajka.

autor nigdy nie zabiegał o to żeby był on częścią gnome. założeniami
przy jego tworzeniu były ucieczka od kodu blackboxa (na którym był
oparty obox 3) i pełna zgodność z wytycznymi freedesktop.org. co tu dużo
pisać, to trzeba po prostu wypróbować:) ok, będzie tego lobbingu ;)

-- 
Fryderyk Dziarmagowski