Zieeew i co dalej?
Lukasz Trabinski
lukasz w lt.wsisiz.edu.pl
Pon, 21 Lip 2003, 23:13:48 CEST
In article <20030721180038.GF28196 w ontario.icpnet.pl> you wrote:
>
> z drugiej strony biorac inna nazwe niz pld-linux, tracisz to ze juz jest
> domena, jakiejs grupie ludzi znana itd
Przy dobrym podejściu można to dosyć szybko zmienić ( imho pare miesięcy[1]).
Warunkiem oczywiście jest wypuszczenie stablinej wersji dystrybucji. Jeśli
będzie dobre, nowa nazwa nie będzie miała znaczenia.
Kloczek w tej chwili czeka i obserwuje, trzeba pokazać, że bez niego też
wszystko jest możliwe, że może powstać kolejna wersja pld, że nie ma ludzi
niezastąpionych. Jeśli teamowi pld się to uda, być może sam wróci do teamu.
Błaganie go o powrót nie ma szczególnego sensu i imho tylko utwierdza go
w przekonaniu, że był niezastąpiony, dotatkowo stwarza nowe konflikty i
wątpliwośći wewnątrz team/cdg.
[1] pare miesięcy moż wydać się długo, ale w tej chwili upłynął już ponad
miesiąc odkąd nowe pld "wisi" w próżni.
/me to takie moje 12 groszy.
--
*[ Łukasz Trąbiński ]*
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl