CHIP i rewolucja w PLD

[Marzena Kamecka]

On Tue, 3 Jun 2003, Wojtek Bojdo/l wrote:

> On Tue, Jun 03, 2003 at 10:07:39AM +0200, Sergiusz Pawlowicz wrote:
> > > Mysle, ze  czytelnik, ktory slyszal  juz kiedys o  PLD jesli
> > > nawet zrozumie cala afere to  byc moze tylko utwierdzi sie w
> > > przekonaniu, ze PLD stabilnym projektem predko nie bedzie.
> > 
> > To chyba nie do dziennikarza trzeba mieć pretensje,
> > tylko do wciąż tolerowanego przez niektórych TOmka?
> 
> Swietnym przykladem na to, jak odbierze tekst czytelnik jest to,
> jak sie odniosles do mojego maila.
> Ja piszac ten komentarz nie chcialem, aby ktokolwiek mial do kogokolwiek 
> pretensje o to, ze PLD stabilne nie jest. A jednak niektorzy to tak mogli
> odebrac.
> 
> Niezaleznie od tego, jak bardzo dziennikarz opisujacy ta "afere"
> bedzie chcial przedstawic PLD w pozytywnym swietle, jest
> bardzo prawdopodobne, ze duza czesc czytelnikow bedzie miala negatywne
> skojarzenia (byc moze podswiadome) z PLD.
> 
tutaj sie zgodze, poniewaz czytelnicy jak beda czytac ze wiecznie sie 
kloca to dojda do wniosku ze nic innego sie w pld nie dzieje, beda 
przestawac dalej uzywac pld bo beda sie bali ze to bedzie mocno 
niestabilne.

Dlatego obstaje przy tym by klocic sie na scisle tajnej ? liscie 
dyskusyjnej.

Marzenka