Kolejna kradzież w PLD (Bylo: Kradzież klucza dystrybucyjnego GPG)

[Artur Flinta]

Dnia 2003.06.01 21:16, Tomasz Kłoczko napisał(a):
> Nie wiem w takim razie dlaczego sie śmiejesz z tego że potwierdzasz to
> co
> napisałem, że nei jest on tu istotna osobą. Nawet nie drugoplanową.

Bo już od kilku dni snujesz przydługie elaboraty a nie znasz nawet 
podstaw, szukasz tutaj osobistych wycieczek, rozgrywek personalnych, 
kreujesz swiat rodem z "procesu" Kafki, a to tylko chodziło pozbawienie 
Cię możliwości zabierania RW developerom. Rozumiem, miałeś swoją wizję 
rozwoju dystrybucji, kierunku modyfikacji poszczególnych pakietów. 
Znaczna większość jednak miała odrębne zdanie. A skoro zacząłeś tą 
większość olewać to skończyło sie jak widać przeniesieniem repozytorium 
na inna maszynę i to wszystko.

> Kwestia w tym, że jakby odjąć te właśnie osoby od całego zamieszania
> to
> wyjdzie na to, że to wybryk kilku co najwyżej osób, a nie jakieś
> większości.

Pozostałe osoby nie sa tępymi barnami podążającymi za stadem. Każdy 
miał możliwość zdecydowania jakiego ustroju w PLD chce. Z zebraniem 
wiekszości ludzi nie było specjalnego problemu, mam nadzieję, że Ciebie 
tez uda się zwerbowac :)

			Artur