Bez tytułu

[Tomek Orzechowski]

[03 czerwiec, 2003] Robert Kurtys napisał:

>nie nic nie rozumiesz dokladnie tak jak alkocholik, ktory nie chce sie do
>tego przyznac i szuka winnych sytuacji w kolo siebie nie dostrzegajac, ze
>problem lezy w nim samym. Myslalem, ze tak jawne oszustwo jakiego dopusciles
>sie odnosnie konta agarana otrzezwi Ciebie, szkoda, ze tak sie nie stalo.
>do wszystkich z saba naczele sie zwracam:
>poczatkiem zmiany jest dostrzezenie _wlasnych_ bledow i przyznanie sie do nich

1. Mógłbyś łaskawie porządnie formatować listy?

2. Mógłbyś dać sobie spokój z tymi sloganami? Sytuacja jest poważna i
takie bezmyślne pisanie w niczym nie pomaga. List kloczka zdaje się
przypieczętowuje rozłam w PLD, a nasz zespół zmniejszył się się o
ważnego dewelopera :-(

IMO należy szukać możliwości współpracy, zakopać topór wojenny.

Zdegustowany
-- 
  _  _._. _  .|_
 (_)|  /_(/.(.| )
Tomek  Orzechowski
                                       Solitude, mon Dieu, solitude...