Uzdatnienie rpm-a 4.3 - RFC
Jakub Bogusz
qboosh w pld.org.pl
Nie, 8 Cze 2003, 23:49:44 CEST
1. rpmi jest statycznie zlinkowany (=wielki) i normalnie nie używany
(chyba że explicite jako rpmi/rpme/rpmu) - można go wsadzić do pakietu
rpm-utils-static (do celów ratunkowych)
2. co do binarek rpmq/rpmv/rpmk/rpmd (i linków do nich w /usr/bin:
rpmquery, rpmverify, rpmsign, rpmdb) - są dwie możliwości: przenieść do
pakietu podstawowego lub wywalić w ogóle (z zakomentowaniem odwołań
w pliku rpmpopt).
Z tego co widzę /bin/rpm+biblioteki nadal ma funkcjonalność tych
binarek.
Widzę jeden argument za zostawieniem binarek (w pakiecie podstawowym):
może jest to proces migracji do oddzielnych poleceń rpmquery itp.
(mający się zakończyć wycięciem /bin/rpm?) i te programy będą
potrzebne do różnych nowych skryptów?
Ale na razie takich skryptów nie widziałem, więc chyba można sobie
darować.
3. Teraz podstawowy pakiet wymaga bibliotek, pakiet rpm-lib oprócz
trzech podstawowych bibliotek zawiera także librpmbuild-*.so - może ją
przenieść do rpm-build?
4. Bazy magic i magic.mime - chyba lepiej nakłonić rpm-a do korzystania
z ogólnosystemowych baz file(1)?
5. Właściwie które pliki z /usr/lib/rpm w rpm-build są tak naprawdę
używane?
brp-* nie pasują do naszego systemu budowania (mamy własne rozwiązania)
- może je wyciąć (wraz z --buildpolicy z rpmpopt)?
check-prereqs generuje zależność od /bin/bash, a chyba nie jest używane
(służy do generowania zależności dla skryptów sh)
http.req, magic.prov, magic.req, sql.prov, sql.req, tcl.req chyba nie
są używane, a generują zależność od perla (bez tych skryptów rpm-build
wreszcie przestałby wymagać perla)
jest jeszcze kilka dziwnych plików o wątpliwej przydatności: u_pkg.sh,
vpkg-provides*.sh
--
Jakub Bogusz http://cyber.cs.net.pl/~qboosh/
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl