rc-scripts i ext2

[Rafal Cygnarowski]

W liście z wto, 11-03-2003, godz. 12:25, Tomasz Kłoczko pisze: 
> Otóż od jakiegoś czasu fsck do ext2 ma taką włsność, że neico grubsze 
> błędy jest w satanie naprawić bez asysty. Przy tych nieco poważniejszych 
> błędach jedyne co występuje tutaj to to, że po ich usunięciu jest wymagany
> restart.
> Nie sparwdzałem tego jeszcze ale przypuszczam, ze takie wyjście z pełnym 
> naprawieniem systemu plikowego jest sygnalizowane innym kodem wyjścia
> różnym od zrera niż keidy np. kiedy niemożna znaleść superrbloku wolumenu.
> Wydaje mi się, ze możnaby dodać obsługę tego konkretnego przypadku kiedy 
> nastąpi tego typu wyjście z pełnym naprawieniem błędu ale z koniecznoscią
> restartu po to żeby wykonać automatycznie potzrebny restart całości.
> 
> koments ?

o ile dobrze pamietam to naszym rc-scriptom ktos juz to kiedys
dorobil...

> kloczek
pascalek
-- 
Rafal Cygnarowski
rafi at pers.pl