Kradzież klucza dystrybucyjnego GPG

[nobody]

On Sat, 31 May 2003, Tomasz Kłoczko wrote:

> On Sat, 31 May 2003, nobody wrote:
> [..]
> > Nie masz żadnych zobowiązań i masz inny system pracy - "czy sie stoi,
> > czy sie lezy, dwa tysiace sie nalezy". Swoją drogą podziwiam PG za
> > cierpliwość w płaceniu Twoich rachunków za telefon:)
> 
> Nie wiem dlaczego zakładasz, że za moje rozmowy prywatne płaci PG.

Nie zakładam, tylko wnioskuję. Wnioskuję przez analogię. Tego typ
wnioskowania jest rodzajem wnioskowania uprawdopodobniającego, w którym -
owszem, prawdziwość przesłanek nie przesądza o prawdziwości wniosku, jak
to jest we wnioskowaniach niezawodnych.

Ale na rozum, wątpię, abyś płacił ot-tak, z własnej kieszeni, 
60 minut x cena minuty do sieci komórkowych, daje to sporą sumę, 
za jedno posiedzenie na telefonie. Kalkulacja bezsensu, lepiej 
przyjechac pociągiem do Warszawy:>
Dlatego myślę, że nie płacisz z własnej kieszeni. 
No chyba że zarabiasz kokosy i tych pare stówek możesz olać w budżecie, 
w tej sytuacji zwracam honor :)


-- 
Agnieszka Słota