Xserver i autoreqdep

Jakub Bogusz qboosh w pld-linux.org
Wto, 25 Lis 2003, 14:58:23 CET


On Tue, Nov 25, 2003 at 02:40:37PM +0100, Adam Gorzkiewicz wrote:
> On Tuesday 25 of November 2003 14:26, Jakub Bogusz wrote:
> (...)
> > Do tego jest /etc/rpm/noauto*
> >
> > Tylko bez pośpiechu, bo na razie z tym Xserverem jest spore zamieszanie.
> > Dlaczego "Xserver"? Część podpakietów pochodzi z projektu xlibs, nie
> > xserver...
> > Parę z nich to (prawie na pewno) duplikaty bibliotek normalnie u nas
> > używanych (render, xrender).
> > Zamienne używanie różnych bibliotek z XFree i freedesktop zapewne nie
> > wyjdzie najlepiej... raczej nie powinny być jednocześnie instalowane.
> >
> > Ciekawostką jest też Xserver-fhs, który w nazwie ma "fhs", a sam jest
> > niezgodny z tym standardem (w /usr nie można tworzyć własnych
> > hierarchii - są tylko local i X11R6 dla implementacji X11R6).
> 
> To ja wymysliłem taką nazwę i zrobiłem ten pakiet, żeby katalogi 
> w /usr/xserver miały jakiegos własciciela (ten prefix juz zastałem jak 
> postanowiłem sie tym pobawić).
> Ogólnie chodzi o to, że to jest eksperymentalny projekt i żeby to leżało sobie 
> w osobnym drzewku (tak jak /usr/X11R6) i zeby nic z systemu sie z tymi 
> bibliotekami nie linkowało i odwrotnie.

To by musiało być używane rpath albo zmieniane LD_{LIBRARY,RUN}_PATH;
jeżeli obie ścieżki będą w ld.so.conf, to nic dobrego z tego nie
wyjdzie...

> Poza tym - zawsze można z tym pójść do /opt.

To już lepiej /opt.
Tylko dlaczego wszystko zostało uraczone nazwą "Xserver", włącznie
z bibliotekami klienckimi?


-- 
Jakub Bogusz    http://cyber.cs.net.pl/~qboosh/



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl