Gentoo versus PLD
Tomasz Witek
tiwek w manta.univ.gda.pl
Czw, 9 Paź 2003, 09:42:44 CEST
W liście z śro, 08-10-2003, godz. 23:48, Michał Margula pisze:
> Hej!
>
> Piszę ten list tak trochę na podpuchę, tzn. nie wiem czy cokolwiek on da, ale
> może pozwoli przemyśleć kilka spraw. Od razu nadmieniam, że nie ma to być w
> żaden sposób atak na PLD czy jakichś developerów, ot chłodne wnioski.
>
> Ostatnio pokusiłem się o instalację gentoo i bardzo mile zostałem zaskoczony.
> Do tego stopnia, że zastanawiam się czy na swoim desktopie nie zamienić PLD
> na gentoo. Oto co jest lepiej zrobione niż w PLD (o tym co gorzej nie będe
> pisał, bo nie o to chodzi):
>
> - /etc/modules.d, czyli katalog z plikami, które są następnie scalane w jedno
> modules.conf; dzięki temu po instalacji alsy powstał /etc/modules.d/alsa w
> którym musiałem zmienić w jednej linii jaka mam kartę dźwiękową i poszło od
> kopa; ponadto można modyfikować modules.conf bezpośrednio z pakietów
>
> - metapakiety; robię emerge kde i znikam na cały dzień, po powrocie mam w
> pełni funkcjonalne KDE; nie muszę się zastanawiać czy miałem zainstalować
> kde-base a może kde-libs, a może do tego kmaila, itd.
>
> - sterowniki dla radeonów - gentoo wykorzystuje sterowniki od ati, które
> chodzą "od kopa", co więcej dodają nawet zmodyfikowane xf86config, które
> uwzględnia konfigurację kart ati także tych multi-headed
>
> - sterowniki do pcmcia są brane z pakietu pcmcia-cs, a nie kernela; przez co
> moje pcmcia po prostu działa (na kernelowych sterownikach nie chodzi, bo jest
> bardzo przestarzałe)
>
> - genkernel czyli narzędzie do kompilowania kernela na dany komputer w postaci
> "kreatora", robi wszystko sam dając nam możliwość ustawienia tego co w
> kernelu ma być wkompilowane; u nas momentalnie by to usunęło problemy z
> kernelem i brakującymi pakietami okołokernelowymi
>
> - dużo pakietów, których zwyczajnie w PLD nie ma - k3b, kmplayer, kopete,
> workrave, itd.
>
> To takie najważniejsze różnice - wszystko co nie działało w PLD zadziałało od
> razu w gentoo. Wszystko czego nie miałem w PLD mam w gentoo, itd :). Wiem że
> zaraz ktoś odpisze SOD #1, ale to nie o to chodzi. Ja sam przeistaczam się w
> zwykłego usera, który potrzebuje dobrego systemu, a ma coraz mniej czasu na
> grzebanie.
I wlasnie takie cos potrzebne jest przy robieniu AC.
Nie jest wazne co jest w PLD , wazniejsze czego nie ma i co by sie
przydalo. Pewnie ze fajnie miec k3b, ale po co ja uzywam xterma +
cdrecorda lub cdrdao i jest ok. Ale to nie prawda.
Tak naprawde pld-users to nie to o co mi by chodzilo.
Ludziki powinny pisac, a trego nie ma a ja bym chial. Takie rzeczy
pojawiaja sie strasznie zadko.
Ja osobiscie nie wiem co mozna dodac do dystrybucji dopuki mi sie czego
nie zachce i nie znajde tego o ile ktos tego nie zrobil. Na codzien
uzywam 10 rzeczy i to mi wystarcza. Dla mnie PLD jest super na stacje bo
ma gnome, galeona, evolution i vi. Ale to nie jest odpowiedz.
Ten list tak naprawde moze duzo wniesc. Jest wiele uzytkownikow ktorzy
potrzebuja roznych rzeczy a potem okazuje sie ze PLD jest be bo nie ma,
a Aurox jest lepszy.
Jedyna co mi sie podoba to metapakiety. Juz kiedys sie nad tym
zastanawialem. I to nie jest takie trodne do wykonania.
poldek -Uvh gnome a ten ma Req wszystko wlacznie z grip'em i
<zart>gtkfish</zart>.
Tak naprawde tego nam potrzeba.
TiweK
--
Tomasz Witek <tiwek w manta.univ.gda.pl>
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl