Ktoś się zajmuje udevem?
Cezary Krzyżanowski
dhubleizh w o2.pl
Czw, 15 Kwi 2004, 22:15:07 CEST
Artur Frysiak wrote:
>Jakoś udało mi się zastosować udev jako /dev.
>
>
Mnie też - nie mam nvidii i prawa na konsoli są złe, ale to pewno w
wymienionym niżej permissions
>Pierwszą rzeczą jaką trzeba zrobić jest przystosowanie rc-scripts aby
>wywoływały udevstart najszybciej jak można ale po podmontowaniu /proc i
>/sys. Jest to opisane w dokumentacji udev.
>
>
Tak, jest to opisane tam w jakiś plikach....z tym, że ten przykładowy
skrypt podany przez autora do Fedora (czy jak to tam się piszę) linuxa
jest do bani i starczy samo uruchomienie udev_startup (spec nie zawiera
tej opcji)
>Inna sprawa to możliwość trzymania /dev nie tylko na ramfs/tmpfs ale
>także na jakimś nieulotnym systemie plików np ext2 (głównie z powodu
>znakowania SELinux).
>
>
Hm.....tu się muszę przyznać pogubiłem...nie bardzo wiem, co to SELinux,
z tego co się orientuję, to ma to jakiś związek z zabezpieczeniami,
które wspiera również samo jajko...ale nie widzę związku jednego z
drugim...aż tak się jeszcze nie wtajemniczyłem....
>Na deser pozostaje uzupełnienie /etc/udev/udev.permisions
>
>
No rozejrzę się....
Ten "problem" z nvidią da się rozwiązać modyfikując speca do nvidii -
trzeba tam dodać sprawdzanie, czy nie korzystamy aby z devfs albo udeva
i stworzyć urządzenie ręcznie - tak przynajmniej zrobili develoerzy
Gentoo Linuxa. Coś tam jeszcze na ich forum było o problemach z alsą -
rzekomo udev nie tworzy wszystkich potrzebnych urządzeń...nie wiem, u
mnie działa sprwanie alsa, a tam w Gentoo na forum potoworzyli całkiem
konkretne skrypty na 2-3 strony kodu, obsługujące alsę...
Zobaczymy, może się z tego coś wskóra
Zdroofka
Cz w rny
--
"Fear leads to anger, anger leads to hate, hate leads to The Dark Side!" - Yoda
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl