[Ac] hal, mount - nie da sie zgrać
Marcin Krzyzanowski
krzak w hakore.com
Nie, 19 Gru 2004, 18:02:13 CET
Użytkownik Fryderyk Dziarmagowski napisał:
> --- Marcin Krzyzanowski <krzak w hakore.com> wrote:
>
> [...]
>
>>>jeśli użytkownik ma głowę i potrafi się posługiwac klawiaturą nie
>>>istnieje problem przez ciebie opisany. Nie mam najmniejszych problemów
>>>z kluczem usb i aparatem korzystających z tego wynalazku. Problemy są
>>>na pozimomie kernela, ale to inna historia.
>>
>>wtedy to nawet hal nie jest potrzebny bo zawsze mozna zamontować
>>wszystko z palca i nie ma najmniejszego problemu, ale nie o tym jes
>>tutaj mowa.
>
>
> zapomniałeś o gnome-volume-manager
widze ze nadal nie sprawdziłeś a sie sprzeczasz.
gnome-volume-manager wywoluje "/bin/mount" i kolo sie zamyka.
ze zródeł:
* use BIN_MOUNT to mount the given device node.
* Note that this requires that the given device node is in /etc/fstab.
>>To poprostu nie działa jak powinno ponieważ przwiduje się że mount nie
>>będzie przerywał swojej pracy spotykając nieznana opcje tak jak to
>>powinno byc przy opcji "-s" która nie działa, co nigdy nie ma prawa
>>zadziałac bo zawsze fstab.sync doda managed i to rozłoży całą automatyke.
>
>
> mount nie będzie miał problemów z poprawną składnią zaimpelementowaną
> w storage policy.
o to chodzi ze nie bedzie mial jesli wylaczy sie dodawanie managed, ale
wtedy hal nie bedzie potrafil czyscic dodanych przez fstab.sync wpisów i
skrzetnie budowana automatyka siada.
--
Marcin Krzyżanowski
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl