Odnośnie ia64
Paweł Gołaszewski
blues w ds.pg.gda.pl
Sob, 19 Cze 2004, 14:46:15 CEST
On Fri, 18 Jun 2004, Mariusz Mazur wrote:
> To blues ma do zagospodarowania maszynę, aaaaale. Niestety muszę
> stwierdzić, że robienie portu na to kompletnie mija się z celem. Po
> pierwsze te maszynki kosztują chorą ilość pieniędzy. Po drugie cały
> pomysł intela z ia64 polega na tym, żeby maksymalnie dużo roboty zwalić
> na kompilator. Bytekod jest tak skonstruowany, że kompilator może
> explicite powiedzieć procesorowi, że odtąd dotąd następują instrukcje,
> które procesor może wykonywać równocześnie (ma bodajże 6 jednostek
> przetwarzania instrukcji int i 4 do floatów, czy jakoś tak... nie chce
> mi się teraz sprawdzać).
>
> Z tego co ja wiem gcc tego robić nie potrafi. Przez analogię oznacza to,
> że kupienie ia64 jest równoważne z zakupieniem 4procesorowego smp (za
> kupę kasy) i korzystaniu tylko z jednego procesora. I to na dodatek ten
> procesor jest znacząco wolniej taktowany, niż choćby co popularniejsze
> 32bitowce.
>
> Innymi słowy kupując ia64 i instalując na nim gccowego linuksa fundujemy
> sobie sprzęt, który będzie nam chodził wolniej, niż ośmiokrotnie tańszy
> athlonik.
>
> Sorry panowie, ale bez dostępu do intelowskich kompilatorów robienie
> tego portu się mija z celem.
Coś waść chrzanisz.
Nie znam podstaw technicznych ia64, ale...
_Teoretyczna_ wydajność naszego klastra w TASKu to 1.3TFlops, natomiast
uzyskana w testach, przy niepełnym rozruchu i na szybkiego, żeby zdążyć z
wysłeniem wyników wydajność, zmierzona, wynosiła ~650GFlops. Teraz wiem,
że chłopaki dobijają do 750GF, co jest b. dobrym wynikiem przy komunikacji
przez Gigabit.
Więc coś mi się tu nie zgadza z tym co mówisz.
Nie uwierzę, że Debian używa icc (bo tam jest debian właśnie...).
--
pozdr. Paweł Gołaszewski
---------------------------------
My jsme borgové. Odpor je marný, budete asimilováni...
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl