splashutils 1.1.9.10
Cz@rny
dhubleizh at o2.pl
Mon Apr 3 13:52:04 CEST 2006
Dnia Mon, 03 Apr 2006 12:07:34 +0300, Jacek Osiecki <joshua at hybrid.pl>
napisał:
> Aha - tu mamy małe nieporozumienie :) Ja nie używam initrd, tzn. używam
> obecnie - tylko i wyłącznie do fbsplasha.
To teraz jestem skołowany. Czyli - masz na stałe wszystkie sterowniki
wkompilowane w jajo, a w initrd masz *tylko i wyłacznie* bitmapę i helpera
z fbsplasha? Ale w initrd, czy w initramfs? Bo mi sie wydaje, że
strzeliłeś splsh_geninitramfs i podpinasz to jako parametr
initrd=/boot/costam przy bootowaniu jajka - tak ?
>
> Ale nie dam głowy, na initrd się nie znam :)
No tak właśnie się obawiam i dlatego nie możemy się dogadać :D
> Ja użyłem vesa-tng w ramach poszukiwania przyczyny problemów. Teraz
> zostało,
> bo mogę sobie ustawić przy kompilacji kernela defaultowe odświeżanie i
> głębię kolorów. Poza tym odnoszę wrażenie że działa bez porównania
> szybciej
> od zwykłego framebuffera - na starym FB otwarcie pliku lessem i
> przewijanie
> w te i wewte było bardzo uciążliwe, na vesafb-tng działa całkiem
> przyzwoicie.
Hm - oblookam to i może wrzucę łatę na naszego kernela, jak Bóg i cięciwa
pozwolą.
> Pojawia mi się jeden komunikat z ACPI, a potem mryg i już jest tylko
> splash.
No! Czyli odpalasz fbsplasha już na poziomie kernela zaraz przy starcie.
Teraz kwestia kluczowa. Czytaj uważnie i nie pomyl terminologii :D Uwaga:
Jeżeli dobrze zrozumiałem powyższą uwagę, to masz wzsystkie potrzebne
sterowniki wkompilowane w jądro i nie potrzebujesz żadnych
initrd/initramfs żeby sytem wystartował? Tak?
Teraz tworzysz sobie obraz, z tapetami i z /sbin/splash_helper i podajesz
jako parametr initrd=/boot/obraz, czy gdzie tam ten obraz zrobiłeś, i
wtedy masz splasha przy starcie.
Moim zdaniem, jeżeli Tobie pojawia się splash po *jednym* czy bardzo
niewielu komunikatach, to jest to *initramfs*, który podawany jest tym
samym parametrem, ale jest innego formatu i jest montowany *wcześniej*,
znacznie wcześniej, więc możliwe, że widzisz jeden lub bardzo mało
komunikatów, zanim ząłączy się tapeta splasha.
*Initrd* załącza się ciut później, bo salwie komunikatów z plusem '+' na
początku, w większości insmod, co jest charakterystycznie i jeżeli byś
ruszał fbsplasha z initrd, to właśnie wtedy powinien się załączyć, czyli
chwilę później i sporo komunikatów dalej, niż *initramfs*.
Sposób, żeby to sprawdzić, jest prosty. Obraz initrd jesteś w stanie
zamontować, a initramfs trzeba wypakować.
*Initrd*
Jeżeli masz obraz spakowany (w razie potrzeby daj rozszrezenie gz), to
trzeba go najpierw rozpakować (a geninitd domyślnie pakuje), a potem
zamontować:
mkdir -p /tmp/initrd
mount -o loop /boot/obraz_rozpakowany /tmp/initrd
Jeżeli się nie powiedzie, znaczy, że masz initramfs
Więc kluczowe pytanie jest, czy to tak na prawdę jest initrd, czy
initramfs i ja się skłaniam ku temu drugiemu, bo w taki sposób udało mi
się fbsplasha bez problemu uruchomić (wszystkie potrzebne moduły satycznie
wlinkowane i initramfs z tapetą i helperem, wygenreowany przez
splash_geninitramfs i wywołany przez parametr initrd=/boot/fbslash.cpio.gz)
> Przerzuciłem S98 na S01 wtedy, gdy nie mogłem sobie poradzić z initrd i
> stwierdziłem że niech chociaż ten splash się pojawia nieco wcześniej...
Tutaj nie do końca rozumiem, o co loto, ale podjerzewam, że chodzi o
magiczny numerek w kolejności odpalania SysV? Splash potem jest nieważny i
jes userspace i da się go odpalić, nawet bez łatek na jajo. Więc to tam
jest drobiazg. Ważne jest, żeby dało się jakoś na defautlowym jaju PLD
odpalić splashe.
Cz at rny
P.S.
Sry za toporność, szczególnie części z initrd/initramfs, ale to jest
*kluczowe* dla rozwikłania tej zagadki :D
--
"Fear leads to anger, anger leads to hate, hate leads to suffering" Yoda
More information about the pld-devel-pl
mailing list