CVS/SVN

[Marcin Król]

> Racja ale ostatnio jakos wszsytkie ustalenia nt. przyszlosci PLD
> grzezna na etapie "chodzmy i zrobmy" ;]

Wynik tego, ze wszyscy nad PLD pracujemy charytatywnie w ramach wolnego
czasu.

> kwestia zamrozenia ac,

Tu przepraszam. Ac jest praktycznie zamrozone. Tylko garstka osob moze
puszczac na buildery. Gdybym na obecnym etapie calkiem zamrozil Ac to
mielibysmy drugie Ra. A tak to jest nadzieja, ze bedzie cos pomiedzy Ra
(starocie) a Th (najnowsze wersje). Poza tym wiem, ze RC2 mialo byc pod
koniec czerwca, potem w lipcu, a teraz mamy juz sierpien i nadal nie ma.
Nic na to nie poradze. Nad Ac regularnie grzebie tylko niewielka grupka
osob. Wystarczy popatrzec na liste cvs-commit. Reszta albo grzebie w
HEAD albo sporadycznie cos pusci. Lista TODO np w kernel.spec wisi od
miesiaca i gdyby nie blues pewnie wisiala by nadal. W chwili obecnej
wydanie Ac powstrzymuja dwie rzeczy:

1) instalator -  przestal sie miescic na dyskietkach, staram sie go
obciac nie usuwajac przy tym potrzebnych rzeczy, ale narazie nie
zyskalem wystarczajacej ilosci miejsca.
2) kernel 2.6.17 - do niedawna nie nadawal sie jeszcze do ready, przy
dobrych wiatrach znajdzie sie tam w przeciagu tygodnia.

> a co do ep09 to ogolnie IMHO nalezaloby
> wykluczyc albo znaczaco ograniczyc role tego serwera w
> infrastrukturze PLD.

Ja do ep09 nic nie mam. Owszem, pare razy mnie denerwowaly awarie, ale
byly one jak dlamnie zbyt krotkie aby z ich powodu myslec o
przeniesieniu zasobow.

> Nie to zebym mial odrazu jakas kontretna
> propozycje lub tez serwery z dobrymi laczami czekajace na PLD ... to
> tylko kolejny pomysl z serii "chodzmy i zrobmy" :)

Ja tam nadal uwazam, ze PLD powinno byc dystrybucja "zawsze w rozwoju",
z drzewkami stable (obecnie main), devel (obecnie test) i ready bedacym
miejscem przejsciowym miedzy wyzej wymienionymi oraz ze snapshotami z
tzw. z angielska milestones (nowe gcc itp). Zielonych userow i tak sobie
nie zaskarbimy, a z tych bardziej zaawansowanych to kto chce to juz
uzywa i pewnie nadal by uzywal PLD. No ale to tylko takie moje przemyslenia.

M.