KDE i dzisiejszy upgrade.
Marcin Król
hawk w limanowa.net
Pią, 6 Sty 2006, 10:05:28 CET
Hello.
Wlasnie przed chwila zaryzykowalem --dist-upgrade. Wszystko przeszlo
pieknie, ale po zalogowaniu sie do KDE nie zobaczylem swojego pulpitu, a
dysk zaczal dostawac czkawki. Okazalo sie, ze odpalilo sie kilkadziesiat
procesow typu:
345 ? S 0:00 /usr/lib/kconf_update_bin/kicker-3.4-reverseLayout
347 ? S 0:00 kconf_update /tmp/kde-krol/kickerT47Sgb.upd
Po 20 minutach procesow bylo juz grubo ponad 500, desktopu nadal nie
bylo, klawiatura i mysz zachowywaly sie jak przy pracy na bardzo
obciazonym modemie 2400 bps, dysk chcial wyskoczyc z obudowy, a ja
stracilem cierpliwosc.
Polecial killall na ww procesy po czym 'rm -rf .kde .kderc'. Po tej
operacji zalogowalo mnie w kilka sekund. Tak ma byc?
M.
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl