SPECS: bind.spec - remove Obsoletes:nameserver

Jacek Konieczny jajcus w jajcus.net
Pon, 4 Cze 2007, 14:00:30 CEST


On Mon, Jun 04, 2007 at 01:03:36PM +0200, Andrzej Krzysztofowicz wrote:
> areq wrote:
> > -Obsoletes:	nameserver
> [...]
> >  $Log$
> > +Revision 1.255  2007/06/04 10:12:52  areq
> > +- remove Obsoletes:nameserver
> 
> Jakis uzyteczny powod niewyinstalowywania automatycznie jednego nameserwera
> podczas instalacji innego?
>
> Ktos uzywa kilku nameserwerow na raz?

Ja kiedyś próbowałem... nie pamiętam, czy skończyło się na "--force",
czy dałem sobie spokój. W każdym razie takie Obsoletes jakich w PLD mamy
pełno (i związane z nimi niepotrzebne konflikty, np. na /etc/mail) są
bardzo wkurzające.

Zupełnie normalne są dwa (lub więcej) serwery HTTP: np. lighttpd do
prawie wszystkiego i Apache do SVN. To akurat w PLD jakoś przechodzi.

Bardzo przydatne, ale w PLD utrudnione: pełnosprawny serwer pocztowy
(np. postfix) razem z jakimś msmtp

Może mniej typowe, ale też przeze mnie używane:
- dwa serwery pocztowe -- najlepszy sposób na migrację: tak robiłem
  migrację działającego serwera z qmaila na postfixa. Oczywiście
"--force" było w użyciu...
- dwa serwery FTP -- różne ficzery, różne backendy uwierzytelniania, no
  może się przydać.
- dwa serwery TFTP -- zauważyłem, że różne urządzenia korzystające z
  TFTP mają różne wymagania i żaden z dostępnych w PLD serwerów TFTP nie
sprostał im wszystkim -- obecnie wyinstalowuję jeden/instaluję inny w
ramach potrzeby... gorzej jak będą mi kiedyś potrzebne dwa na stałe, w
produkcyjnym środowisku...

Znając tyle przypadków, podejrzewam, że może być ich sporo więcej.
Dlatego uważam, że w PLD zasadą powinno być umożliwienie instalowania
wielu różnych serwerów tych samych usług. Nie ważne, że w domyślnej
konfiguracji wszystkie razem się nie uruchomią (chociażby problem
jednego portu TCP) -- od tego jest admin, żeby sobie to skonfigurować.
Niech mu tylko dystrybucja nie przeszkadza.

Pozdrowienia,
        Jacek


Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl