Co z tym PLD? (fwd z discuss)

[Rafał Cygnarowski]

Przepraszam, że ślę odpowiedź na tę grupę, ale pomimo subskrypcji "discuss' 
moje posty tam nie dochodzą (a listadmin się chyba urlopuje).
   
Dnia czwartek, 27 września 2007, Andrzej 'The Undefined' Dopierała napisał:
> On Wed, Sep 26, 2007 at 11:42:23PM +0200, Paweł Kwiatkowski wrote:
> > Pozwoliłem sobie sparafrazować tytuł programu telewizyjnego. Chyba
> > piekło zamarza, mmazur - autor słów:
> >
> > --cut------------
> > Nigdzie nie pisałem, że interesują mnie ZU, czy inni klikacze (zwłaszcza
> > jako potencjalni użytkownicy PLD).
> > --cut------------
> >
> > jest pomysłodawcą i twórcą wiki http://pld-users.org/. No więc co z tym
> > PLD? ;)
>
> z drugiej strony: http://matipl.pl/2007/09/26/rozwazania-o-pld/ (i
> generalnie to się do jego zdania przychylam...)

<cytat>
Wrzesień…Nie wiem czy to jest spowodowane wakacjami, wątpię. Obecnie 
aktualizacje wypadają raz na kilka tygodni. Tak naprawdę nic nowego dużego 
się nie pojawiło (pomijając np. GNOME 2.20).
<cytat>

Mam wrażenie, że "stara krew" ma już zbyt wiele obowiązków i nie dłubie tyle 
ile by chciała, a "nowa krew" ... cóż jest toporna w przejmowaniu pracy 
starszych developerów. I chociaż pakiety są aktualizowane, to PLD kształt 
swój traci, a i RM rzadko słychać to i motywacji mają do pracy mało. Wszystko 
musi mieć swój cel i to cel, który gdzieś przynajmniej majaczy na 
horyzoncie - coś osiągalnego, a Th... zgubiło się - przynajmniej takie mam 
wrażenie. Jakiś czas temu RM wysłał założenia dla Th i od tego czasu już 
czegoś takiego nie słyszałem/widziałem - tymczasem Hawk coś tworzy z 
pogranicza Ac i Th z czego wyszło mu Ti (zamiast Tc?) rozpraszając moim 
zdaniem zupełnie niepotrzebnie i tak skąpe zasoby ludzkie.

A czy PLD powinna być dla ZU? Czy ZU są ważni? Moim zdaniem tak - im więcej 
osób używa PLD, tym więcej będzie powstawać zasobów o PLD i z PLD związanych. 
ZU nie muszą być w końcu lamerami - spora część z powodzeniem poradzi sobie 
przynajmniej z tworzeniem porządnej dokumentacji. A i wśród ZU znajdą się 
perełki, które będą nadawać się na developera, ale jeśli ich odrzucamy... 
coż, będą używać Suse, Mandrive, Fedore czy co tam jeszcze (jakeś buntu... 
błe) zamiast zasilać nasze szeregi. 

Co do samych aktualizacji: tęsknię trochę za czasami NESTa, gdy puszczenie 
pakietu było tak proste, jak commit z STBR w logu.

Pozdrawiam,
-- 
Rafał Cygnarowski
rafi at pers.pl
-------------- next part --------------
A non-text attachment was scrubbed...
Name: signature.asc
Type: application/pgp-signature
Size: 189 bytes
Desc: This is a digitally signed message part.
URL: </mailman/pipermail/pld-devel-pl/attachments/20070929/b67c4848/attachment.sig>