geninitrd-10000.10-2 i uvesafb
Bartosz Świątek
shadzik w gmail.com
Nie, 12 Kwi 2009, 00:56:10 CEST
W dniu 11 kwietnia 2009 22:13 użytkownik Łukasz Maśko
<ed w yen.ipipan.waw.pl> napisał:
> Dnia sobota, 11 kwietnia 2009, Przemyslaw Iskra napisał:
> [...]
>> Jak wewnątrz initrd się da to nie powinno być problemu, ale zamiast
>> killall to by trzeba przy odpalaniu v86d zapamiętać jego PID i potem po
>> tym zabijać. Ale lepiej niech ktoś od geninitrd/rc-scripts wypowie.
>
> v86d jest odpalany automatycznie przy ładowaniu modułu uvesafb i obawiam
> się, że nie będzie tego jak sprawdzić inaczej niż używając ps. Jeśli już,
> to należałoby zadać sobie pytanie, dlaczego on pozostaje w pamięci, jeśli
> nie jest potrzebny - bo może jednak jest (ja nie wiem).
Kiedyś jak się tym bawiłem, to ten v86d zbudowany z klibcem umiał
umrzeć kiedy przyszedł na niego czas. Ten budowany z glibcem nie umie.
Ale pewnie się mylę ;)
Btw.
uvesafb to kolejne dziadostwo rodem z żętu - dla mnie jest to zupełnie
bezużyteczne, bo startuje za późno.
--
"I'm living proof if you do one thing right in your career, you can
coast for a long time. A LOOOOONG time." -Guy Kawasaki
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl