budowanie mavenem

[Mateusz Kijowski]

W dniu 15 września 2009 20:03 użytkownik Paweł Zuzelski <z w xatka.net> napisał:
> On Tue, 15 Sep 2009, Mateusz Kijowski wrote:

[...]

> Jest to większa robota. Brakuje mi motywacji i umiejętności żeby to
> zrobić mimo, że tak naprawdę wszystko jest już zrobione w projekcie
> JPP.

Ech, tego się właśnie obawiałem... Mi z pewnościa brakuje
umiejętności, ale może uda mi się nadrobić motywacją ;-). Gorzej z
czasem, bo OpenNMSa chciałbym po prostu poużywać.

> W każdym razie każda pomoc z mavenem jest mile widziana.

W takim razie muszę rzucić okiem na patche z JPP i zobaczyć czy uda mi
się coś z tego zrozimueć ;-)

> Sam wpadłem na ten problem nie raz. Maven blokuje mi kilka aplikacji
> javowych. Jako workaround używam czasami anta i sam piszę pliki
> build.xml, albo po prostu buduję aplikację ręcznie. W przypadku javy
> to jest dosyć proste. Zajrzyj na przykład do java-saaj.spec.
>

Pff, OpenNMS to chyba zbyt wielka kolubryna, żeby zrobić javac *.java
. Znaczy się muszę się dowiedzieć się z czym się je build.xml.

>> Przyznam, że mój spec jest rżnięty z
>> Debianowego debian/rules
>
> Akurat debianiści nawet nie mają centralnych builderów. U nich
> developerzy sami sobie budują pakiety na swoich komputerach i
> uploadują gotowe pakiety, także dla nich nasz problem w ogóle nie
> istnieje.
>

To nie są paczki, które idą do oficjalnych repo tylko do repo
OpenNMSa. Całkiem możliwe, że debianowcy też by czegoś takiego nie
wpuścili do siebie.

>> i Red Hatowego speca,
>
> Javowe spece lepiej rżnąć z JPP. Oni nie mają speca dla OpenNMS?

Wcześniej nie wpadłem na to, żeby u nich poszukać. Nie udało mi się
takowego znaleźć, ale podpytam jeszcze na liście OpenNMSa, może ktoś
się podjął podobnego wysiłku.

>> które napisali
>> deweloperzy OpenNMSa, którzy stosowali opcję polegającą na pozwolenie
>> mavenowi na robienie co mu się podoba.
>
> U nas to nie wchodzi w grę. Buildery mają odcięty dostęp do sieci
> właśnie ze względu na mavena. To znaczy bezpośrednim impulsem do
> zablokowania resolv.conf na builderach th były śmiecie pozostawione
> przez mavena.

Rozumiem, że mój pierwotny workaround (tj. mrożonka z mavenowych
zależności) nie wchodzi w grę. Szkoda :-)

Pozdrawiam,


Mateusz.