[SPEC] tokyocabinet.spec, up do 1.4.41

[Wieslaw Kierbedz]

Remigiusz 'Enleth' Marcinkiewicz anonsuje::
> On Tuesday January 12 2010 14:42:31 Bartosz Świątek wrote:
>   
>> W dniu 12 stycznia 2010 14:17 użytkownik Remigiusz 'Enleth'
>>
>> Marcinkiewicz <enleth w enleth.com> napisał:
>>     
>>> Jak w temacie. Działa.
>>>       
>> Fajnie, i? Proponujesz ze ktos ma cos z tym zrobic, czy chciales sie
>> pochwalic ze umiesz podbic wersje?
>>     
>
> Zakładam, że przeciętny deweloper PLD jest wystarczająco inteligentny, żeby 
> nie potrzebował w tego typu wiadomości dopiska "TAK, PROSZĘ TO WRZUCIĆ DO CVS, 
> BO JEST NOWA WERSJA KTÓRA MOŻE BĘDZIE KOMUŚ POTRZEBNA A W CVS JEST STARA I 
> NIKT DOTYCHCZAS NIE ZAKTUALIZOWAŁ, OD RAZU WYSYŁAM PATCHA ŻEBYŚCIE NIE MUSIELI 
> SOBIE DUPY ZAWRACAĆ POPRAWIANIEM SPECA I TESTOWANIEM". Rozumiem, że założenie 
> było błędne - czy może tylko tobie taki dopisek jest potrzebny?
>
> Przepraszam, nie mogłem się powstrzymać.
>
>
>   
Nie pojąłeś.
Shadzik lubi bębenka podbić.
Jeśli akurat miał dobry humor i dwa grolshe (a widzę, że miał), to
gdybyś wyrzeźbił całego nowego speca do zdalnego aktualizowania ms
serwer za pomocą apt-get z podpakietami na wszystkie łaty od 2003, to by
cię zahaczył o nieekonomiczne marnowanie własnego czasu i potrzebę
nadzoru kuratora w celu zapobieżenia patologii społecznej.
A jemu chodziło (najprawdopodobniej, bo to sfinks prawdziwy), że jeśli
życzysz podbicia wersji, to po prostu napisz, że 1.4.41 działa i, że ci
to potrzebne.
Nakładanie takiej łaty z zapisywaniem jej gdzieś tam jest bardziej
pracochłonne od vima.


Co do podbijania wersji (zwłaszcza, kiedy działa - Adam), to dla tych
dynamicznej rozwijanych pakietów sens widzę.
Zamiast godzin grzebania w nagłej potrzebie, istnieje aktualny spec i do
zbudowania binarek nie trzeba się bardzo pocić.
Sam tak robiłem i uaktualniałem przez pół roku takiego jednego z svn
(chociaż w cvs rzadziej niż lokalnie).
Kiedy weszła wersja stable wszystko było prawie gotowe.
-- 
WK