Re: Walnięty kernel na FTP

[Jacek Osiecki]

On Tue, 7 Sep 2010, Bartłomiej Zimoń wrote:

> Dnia 5 września 2010 20:38 Krzysztof Mościcki <stivi w kity.pl> napisał(a):
>>> On Saturday 21 of August 2010, Daniel Mróz wrote:
>>>> On Sat, Aug 21, 2010 at 12:42:52PM +0200, Arkadiusz Miskiewicz wrote:
>>>>>> Kernel z paczki kernel-2.6.34.4-1 (64bit, nie testowałem na 32bit)
>>>>>> jest nieużywalny. Urządzenia wejścia USB (klwaitura i mysz) na nim
>>>>>> "przysypiają", tzn. wystarczy nie używać np. myszki przez kilka
>>>>>> sekund, aby trzeba było solidnie nią pomachać żeby kursor się
>>>>>> obudził. Testowane
>> U mnie jest podobnie (na usb mam klawiaturę), z tym, że dopóki naciskam przy
>> starcie jakiekolwiek klawisze, to klawiatura działą, wystarczy klilka sekund
>> przerwy i klawiatura przestaje zupełnie odpowiadać.
>> Ciekawa rzecz, że jak równolegle podłączyłęm klawiaturę ps2 i po zalogowaniu
>> się do kde klawiatura na usb zaczyna działać, jednakże w samym kdm jest
> No ładnie a ja myślałem że to tylko mój problem, po odlaczeniu i podlaczeniu klaw. usb jest ok ale ... musi być wpięta w ten sam port.

Ja u siebie nie zaobserwowałem... Tzn. na początku myślałem że coś jest 
nie tak, ale okazało się że po prostu zrobił mi się upgrade kernela i 
modułów a nie uruchomiło się lilo - więc miałem stary kernel bez modułów, 
w tym i usb ;) Po odpaleniu już właściwego 2.6.34.4-1 działa bez zarzutów 
(mysz i klawiatura na USB) bezpośrednio po reboocie, żadnych czkawek nie 
zauważyłem. Arch x86_64.

Pozdrawiam,
-- 
Jacek Osiecki joshua w ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.