syslog-ng startowany po bindzie
Tomasz Pala
gotar at polanet.pl
Tue Nov 22 13:53:31 CET 2011
On Tue, Nov 22, 2011 at 13:22:39 +0100, Adam Osuchowski wrote:
>> Nie, zebra jest dopiero na 13. A była nawet na 15 zanim to 6 lat temu
>> obniżyłem właśnie po to, żeby uprzedzić DNS-y.
>
> Chyba nie rozumiem. Uważasz, że daemon od routingu dynamicznego powinien
> być przed czy po DNSach i przed czy po syslogu?
1. zebra nie jest demonem do routingu, tylko konfiguracji interfejsów i
synchronizacji tablic (protokoły routingu są dopiero na 15),
2. nie 'uważam', że coś być powinno, lecz jak teraz JEST - możliwe że
źle i trzeba przerobić, zgłosiłeś się na ochotnika, to dawaj:)
Ale to bardzo słuszna uwaga - ja 6 lat temu przeniosłem zebrę z 15 na
13, natomiast 4- lata temu baggins przeniósł nameda z 14 na 11 (przed
nfsd/portmap), czym 'popsuł' moją zmianę i teraz to faktycznie już
'uważam', że jest skopane.
Zatem teraz zebra powinna trafić na 10 (alfabetycznie i tak będzie na
końcu), chyba że od 2005 roku bind nauczył się podpinać do
nowopowstałych intefejsów. Tylko to oznacza, że przeskoczy wszystko
startujące jako 11-13 i powoli zaczyna się na początku robić ciasno...
> Ponownie Ci napiszę to co już raz napisałem. To, że na końcu Twojego
> nosa (czytaj: na Twoich maszynach) aktualny stan konfiguracji Ci
Zrozum wreszcie proszę, że działać ma nie mój, Twój czy kogośtam
aktualny stan, lecz domyślny. To się nazywa reasonable defaults.
> odpowiada to nie znaczy, że innym też. Rozumiem, że Tobie działa i nie
> chcesz grzebać w działającej konfiguracji, ale nie wszyscy są w tak
> komfortowej sytuacji.
Grzebię w tej konfiguracji od dawna, jak już napisałem wręcz mam
zablokowanego chkconfiga, aby nie poprzestawiał mi kolejności, jaką
preferuję u siebie. Ale nie wpadłbym na pomysł, aby moje ustawienia
wrzucać do distro.
> Dlatego też, zbywanie problemów, tylko dlatego, że
> u Ciebie nie występują, nie jest konstruktywne.
Ale ja tylko twierdzę, że _nie wystarczy przenieść sysloga_.
>> Zatem - musisz zaproponować generalną przebudowę.
>
> Toteż proponuję. Z mojego punktu widzenia ważne jest tylko żeby syslog
> był w miarę wcześnie, tak by inne daemony mogły logować. Moja propozycja
OK, tego argumentu nikt nie neguje.
> kolejności (wybiórczo, bo nie mam listy wszystkich możliwych plików w
> /etc/init.d):
>
13 > - konfiguracja interfejsów
0? > - konfiguracja strefy
30 > - syslog
11 > - bind
14 > - ntpdate/rdate
> - inne serwisy sieciowe
Rzecz właśnie w tym, że trzeba by zebrać wszystkie demony... U góry jest
doskonały przykład, że z braku dokumentacji powiązań (z których część
jest krytyczna, część tylko ważna, część średnio-istotna a część
kosmetyczna) od blisko 4 lat jest 'zepsute' coś, co wcześniej sam
naprawiałem, a nawet nie zauważyłem momentu (a to by wiele wyjaśniało).
Ale nie potrzebujesz wszystkich plików - jest
http://cvs.pld-linux.org/cgi-bin/cvsweb/PLD-doc/rc-scripts.db.txt
--
Tomasz Pala <gotar w pld-linux.org>
More information about the pld-devel-pl
mailing list