pld-shutdown vs. ups :(

[Paweł Sikora]

On Friday 09 of November 2012 11:22:13 Jacek Konieczny wrote:
> On Fri, Nov 09, 2012 at 10:29:02AM +0100, Paweł Sikora wrote:
> > On Thursday 08 of November 2012 22:47:01 Jacek Konieczny wrote:
> > > On Thu, Nov 08, 2012 at 09:40:50PM +0100, Paweł Sikora wrote:
> > > > dzis np. podpinalem nowe ups-y i testowe przejscie na baterie zawislo na "the system is halted".
> > > > http://imgbin.org/index.php?page=image&id=10238
> > > 
> > > Jak zrobiłeś 'halt' to dokładnie zrobił co potrzeba.
> > 
> > dokladnie, to z nut-a wolane jest 'upsmon -c fsd' (forced shutdown).
> 
> Spróbuj dodać 'set -x' do /etc/rc.d/rc.shutdown, w okolicach:
> 
>   show "The $_rebootwhat is halted"; ok
> 
> Po 'the system is halted' jeszcze parę rzeczy jest robione, w
> szczególności komunikacja z UPSem. Więc może to nut nawala.

'set -x' jest masakryczne, bo debuguje mi te kropczeki co sie wszerz ekranu maluja :)
ale zaobserwowalem jeszcze kilka rzeczy w trakcie kilku prob normalnego restartowania
maszyny ($ reboot).

1).
akcja "sending kill" czasami ma problem i konczy z bledem ("sending term" zawsze jest ok).

2).
odmontowanie filesystemow czasami przymulila i czeka, by w koncu tylko na r/o przepiac.

3).
raz juz po komunikacie "sending kill" zaczelo co kilka sekund rzucac na konsole
cos w stylu "cannot stat file /proc/$pid/fd/{1,2}, ale finalnie po 'system halted'
poszedl powerdown.

4).
raz przy okolicznosciach podobnych do pkt 3. dostalem kernel panic
i system sie nie zamknal :)

http://imgbin.org/index.php?page=image&id=10253