[RFD] wersja rpm
Tomasz Pala
gotar at polanet.pl
Tue Oct 23 14:00:32 CEST 2012
On Tue, Oct 23, 2012 at 13:35:08 +0200, Adam Osuchowski wrote:
> Nie odpowiem wprost na Twoje pytanie bo IMHO ciężko to zrobić. Ja
> (i zapewnie nie tylko ja) jestem za rpmem działającym, stabilnym i bez
> nieoczekiwanych przykrych niespodzianek. Nie mam po prostu czasu na to,
[...]
> BTW, jak tego typu bugi przeszły przez sito i znalazły się w wersjach
> th-stable. Czyżby nikt tego wcześniej nie zauważył?
Otóż to - fajnie było sprawdzić, żeby wiedzieć, dlaczego (nie)chcemy.
Jeśli miało to nieść ze sobą jakieś fajne nowe bajery - super, ale
jak widać naruszyło fundamenty narzędzia jakim jest package manager.
Przeszło z dwóch powodów:
1. PLD używa coraz mniej osób (z różnych względów, a hocki-klocki z
rpmem na pewno nie pomagają),
2. część z tych, którzy używają, nie robi aktualizacji w obawie przed
reperowaniem systemu (i widząc na listach, że rpm5 to zapluskwiony
badziew, w porę się powstrzymali).
> uważam, że należy postawić pytanie czy jesteśmy w stanie we własnym
> zakresie utrzymywać jakieś stabilne wydanie rpma 5 bez gonitwy za
> najnowszymi zmianami. Jeżeli jesteśmy w stanie (pod każdym względem:
> technicznym, personalnym, itd.) trzymać w ryzach rpma 5 i poppoprawiać
> jakieś najgorsze bugi samemu (nawet jeżeli te poprawki miałyby być jako
> patche PLD-only) to możemy dać jeszcze szansę tej wersji. Jeżeli nie,
Nie jesteśmy. Tzn. - pewnie znajdzie się paru takich, którzy będą to
robili w ramach swojej 'misji rpm5', ale jak to już wielokrotnie
widzieliśmy developer znika i w tym momencie dystrybucja ma problem, bo
oparła się na nierozwojowym gniocie.
> to optuję za cofnięciem się do rpm4 bo on spełniał wymagania co do
> stabilności i przewidywalności (fakt, że rozwija go społeczność jest dla
> mnie osobiście mniej istotny).
Zwróciłem uwagę na to, kto się nim opiekuje, gdyż jest to pewnego
rodzaju gwarancją, że jest testowany oraz rozwijany w kierunku, jaki
dyktują realne potrzeby developerów (RH) oraz użytkowników, nie zaś jakiegoś
teoretyka, który zamiast 'można to ułatwić/prosto zrobić' stwierdzi, że od
takich rzeczy to jest fs-checkpointing albo backupy (nie jesteśmy w Utopii).
> Należy też wziąć pod uwagę inną, ale bardzo
> ważną, kwestię: czy da się wrócić w miarę łatwy sposób z rpm5 do rpm4?
> Da się przekonwertować bazę rpma w dół bez reinstalacji wszystkiego od
> zera?
To może być istotny problem dla tych, którzy już zrobili, jednak jeśli
nie teraz - to nigdy. Zanim jednak zejdziemy na praktyczne zagadnienia,
dobrze wiedzieć, czy w ogóle chcemy iść tą drogą, czy rpm5 to must-have
i jak komuś nie pasuje, to niech szuka innej piaskownicy.
--
Tomasz Pala <gotar w pld-linux.org>
More information about the pld-devel-pl
mailing list