[pld-discuss-pl] spotkanie na Helu (fwd)

[Pawel Kosiorowski]

On Wed, Aug 06, 2003 at 12:18:35AM +0200, Tomasz Pala wrote:
> On Tue, Aug 05, 2003 at 19:31:09 +0200, Paweł Gołaszewski wrote:
> 
> > > > > > BTW: Jeden juz na liscie twierdzil, ze komitowal z pracy, a
> > > > > > pracodawca mu papierka nie da. Co mu zrobisz?
> [...]
> > Ale nie możemy jej przyjmować. Dlaczego? Bo jest niewiadomy (conajmniej) 
> > status prawny tej zmiany. Po prostu autor nie ma prawa rozporządzać tym.
> 
> Stowarzyszenie nic tu nie zmienia. Jak widzę parę postów wyżej
> - w Debianie trzeba przysłać papier. Ale to, czy X się przyzna
> stowarzyszenu, że od następnego tygodnia będzie działał z pracy, jest
> przejawem jego dobrej woli. I właśnie fakt tego, że nie ma prawa
> rozporządzać tym, powoduje, że tak samo, jak CDG może go usunąć, tak ze
> stowarzyszenia może wylecieć, to w obu tych przypadkach stan prawny jego
> pracy włożonej w PLD jest _taki sam_.
> Krótko: nie ma różnicy, czy ktoś commitujący z pracy podlega statutowi
> stowarzyszenia czy CDG, gdyż organy te jedyne, co mogą zrobić, to
> odebrać rw, a commity pozostaną własnością pracodawcy.
> 

Czy CDG jest właścicielem PLD? - nie. Stowarzyszenie jak myślę będzie
właścicielem. Oba organy mogą zbierać oświadczenia developerów w dobrej
woli. Jeśli developer oszuka CGD widzę większe zagrożenie dla całego 
projektu który nie ma _właściciela_. 
Jeśli oszuka Stowarzyszenie zostanie z niego usunięty co jakieś wrażenie 
na sądzie zrobi (jak sądzę) i widzę zagrożenie tylko dla części pracy 
włożonej przez tego developera.

Wreszcie będzie miał kto reprezentować PLD przed sądem! W wypadku braku
formalnej własności całego projektu każdy kto coś zrobił będzie musiał
przed sądem wykazać że to jego kawałek.

Wyobrażasz sobie że przed sądem PLD reprezentuje całe CDG?

Przy okazji jeśli są głosy że stowarzyszenie pociąga za sobą wzięcie na
barki odpowiedzialności karnej i lepiej podłączyć się do PLUG to zapytam
czy PLD ma być kukułczym jajem????

Może warto poczekać na propozycje statutu stowarzyszenia, w tym czasie
można zająć się PLD-doc/założenia-rfc.txt dopracować, dopisać jaki jest
wogóle cel tworzenia PLD.

Forma w jakiej będzie działało PLD nie jest celem, jest narzędziem które
ułatwi, umożliwi realizowanie celu. Może okaże się że wystarczające jest 
CDG, może koncepcja Uniwersytetu a może stowarzyszenie.

W obecnej chwili chyba powstaną dwa założenia-rfc.txt (może więcej)
wypracowanie jednego dokumentu jest raczej niemożliwe. Jeśli się okaże
że ludzie mają zupełnie różne wizje i cele PLD fork jest nie unikniony,
jeśli wizje są zbliżone można dalej rozmawiać - rozmawiać z mniejszą
ilością bicia piany.

No i na koniec powiem jak to wygląda z boku, podział projektu wydaje się
niemal przesądzony i trwa próba sił z kim zostanie większość developerów.
-- 
pk