[pld-discuss-pl] cdg: 20030813-0100-zmiana_nazwy (NEW)

Andrzej Krzysztofowicz ankry w green.mif.pg.gda.pl
Śro, 13 Sie 2003, 17:21:09 CEST


> > Nikt inny sie do autorstwa nie przyznaje ani nie jest w stanie wskazac
> > autora.
> Bo moze nie bylo "jednego autora", co jesli nazwa powstawala w trakcie 
> dyskusji i ktos rzucil ze powinno sie konczyc na linux distribution, a 
> dopiero potem kloczek powiedzial ze powinno sie zaczynac od polish?

Autorem bedzie ten, kto pierwszy podal ostateczna wersje.

> Jesli tak bylo to kloczek ma tylko 1/3 praw do nazwy, bo linux distribution 
> wymyslil kto inny.
> 
> > Ergo: trzeba wierzyc kloczkowi. Kazdy arbiter podejmie taka decyzje.
                                    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> > I to niekoniecznie znaczy, ze tak rzeczywiscie bylo, ale ze nikt nie
> > potrafi udowodnic, ze bylo inaczej.
> I nikt nie potrafi udowodnic ze tak bylo. Ja jestem autorem nazwy, wymyslilem 
> ja nim kloczek zalozyl PLD, potrafisz udowodnic ze bylo inaczej?

Ja nic nie potrafie udowodnic, bo mnie tu wtedy nie bylo.
A zauwaz, ze kloczek tez nie musi. To dziala w druga strone.

> > A wiecznie ciagnace sie spory to jest IMO ostatnia rzecz, ktorej nam
> > trzeba.
> 
> Moim zdaniem w koncu trzeba zaczac lac na kloczka, a nie plakac nad wszystkim 
> jak niektorzy z was: najpierw ze odszedl, pozniej ze nie wrocil, a teraz ze 
> nam zabierze lizaka.

Odszedl. Nie wroci. Lizaka nie zabierze. Ale smrodu moze narobic. A po co
nam to? 

> > A autorstwo zbiorowe mozesz miedzy bajki wlozyc. Jak to sobie wyobrazasz:
> > kazdy wymyslil jedna litere i w drodze losowania ulozyly sie w obecna
> > nazwe?
> > :-)
> Nie prowokuj mnie, bo jak zaczne wymyslac to sie rzulf z wrzucaniem do 
> fortunek nie wyrobi ;)

Nie zacznij wymyslac, tylko przypomnij dokladnie kto i jak.
Oryginalny autor na pewno by pamietal, ze to on to wymyslil.

> > Przejrzyj dyskusje poprzedzajaca 20030708-1702-negocjacje-z-kloczkiem.
> > Zwlaszcza list P. Gajdy. A zlot nie byl moj, tylko PLD.
> Moze i byl PLD, ale mnie na nim nie bylo, wiec jest wasz. 
> Czytalem obie, nie rozumiem w czym rzecz. Moim zdaniem kloczek nie moze nam 
> zabrac lizaka. A zmiany nazwy nigdy nie glosowalismy.

Bezposrednio nie.
Glosowalismy zgode na negocjacje na okreslonych warunkach.
A wsrod tych warunkow jest pkt. 1).
Jakos _przed_ glosowaniem nikt nie mial do niego zastrzezen. Ciekawe
czemu...

> > W sensie bycia na tyle powaznym, zeby posiadac wiarygodnosc na forum
> > publicznym.
> A co ma piernik do wiatraka? Moim zdaniem bardziej jestesmy wiarygodni jak nie 
> zmieniamy nazwy jak skarpetek.

votum separatum.

> > Drugi argument: moze jednak warto, zeby poldek byl rozwijany u nas?
> Nie uzywam poldka. Szczerze mowiac poldek jest GPL wiec jak cos autorowi sie 
> nie podoba to mozemy go forknac i tyle.

Oczywiscie, ze mozemy. _Bedziesz_ go rozwijac ?

-- 
=======================================================================
  Andrzej M. Krzysztofowicz               ankry w mif.pg.gda.pl
  phone (48)(58) 347 14 61
Faculty of Applied Phys. & Math.,   Gdansk University of Technology



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-discuss-pl