[pld-discuss-pl] [PLD is a movement]

Paweł Gołaszewski blues w ds.pg.gda.pl
Pon, 18 Sie 2003, 18:23:38 CEST


On Mon, 18 Aug 2003, wrobell wrote:
> > > > > Chciałbym, żeby i PLD pozostało ruchem społecznym, a nie
> > > > Tutaj sie niekoniecznie zgodze znaczy, nie chcialbym zeby PLD bylo
> > > > ruchem spolecznym, ktory firma moze wyruchac, w tym sensie, ze
> > > > wezmie sobie to cos i przerobi, ajak my im zagrozimy procesem to
> > > > oni nam wyjada z tekstami rzedu pisanie specy w kompach z pracy
> > > > itd.
> > > A niech przerabia i sobie bierze. PLD to dobro publiczne, co swego
> > > czasu zostało wyrażone licencjonowaniem na GPL (arekm zdaje się to
> > > uskutecznił ostatecznie swego czasu?).
> > Ale to "licencjonowanie" w SPECS nie ma żadnej mocy prawnej. I to jest
> > istota rzeczy. Popatrz zresztą co robi FSF.
> nie bardzo rozumiem Twojego toku rozumowania. możesz rozjaśnić ,,brak
> mocy prawnej''

Czy ludzie, którzy commitują do cvs-u mają prawo rozporządzać swoimi 
prawami do tego co napisali? Przeważnie gdzieśtam pracuja... i to "w 
branży"...
Mam poważne wątpliwości czy w sądzie ten pliczek w SPECS cokolwiek by 
znaczył...

> i co mają do tego te tajemnicze działania FSF?

Żadne tajemnicze.
FSF żąda od każdego kto coś im przysyła odpowiedniego oświadczenia o 
prawach.

-- 
pozdr.  Paweł Gołaszewski 
---------------------------------
worth to see: http://www.againsttcpa.com/
CPU not found - software emulation...



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-discuss-pl