[pld-discuss-pl] martwe dusze i glosowania

[Paweł Gołaszewski]

On Mon, 7 Jul 2003, Andrzej Krzysztofowicz wrote:
> > > > Jezeli czas na zaglosowanie jest 2 - 3 dni, to jezeli sa to "dni
> > > > robocze" i zainteresowani wypowiedzieli sie (oddajac glos) na dany
> > > > temat, to kworum nie ma wiekszego sencu. Owszem, jesli bylyby
> > > > sladowe glosy (do 10 osob) i zdania sa podzielone to rzeczywiscie
> > > > robi sie to problematyczne. Moze warto przedluzac takie glosowanie
> > > > do czasu uzyskania "kworum" lub wyraznej wiekszosci osob
> > > > glosujacych (2/3 glosow)?
> > Czas, podobnie jak kryteria, musi być jednoznacznie określony.
> > Niestety, tak musi być, inaczej będzie za duże pole do popisu w
> > "uznaniowości".
> > > Lub alternatywnie obnizyc kworum (np. 1/3 skladu, nie mniej niz 10
> > > osob).
> > 50% składu. Mniej to nie ma sensu.
> A co w przypadku, gdy > 50% skladu jest martwe ?

A co w przypadku gdy > 70% składu jest martwe? :)

W ten sposób możemy gadać w nieskończoność. Po prostu 50% jest porządnie 
brzmiącą liczbą. Przy < 50% zawsze ktoś może zarzucić, że nawet połowa nie 
brała udziału...

-- 
pozdr.  Paweł Gołaszewski 
---------------------------------
worth to see: http://www.againsttcpa.com/
CPU not found - software emulation...